Nicklas Porsing z kontraktem w Premiership

Działacze King's Lynn Stars rozpoczęli budowę składu na sezon 2017. Jako pierwszy kontrakt z ekipą z Norfolk Arena podpisał Nicklas Porsing.

W ostatnich czterech latach Nicklas Porsing startował w Wielkiej Brytanii w barwach King's Lynn Stars, choć nie zawsze miał okazję przejechać cały sezon. W tym roku 23-latek w dwóch meczach ligowych zdobył dla klubu 15 punktów.

Pod koniec minionego sezonu Porsing nabawił się kontuzji, ale działacze postanowili mu zaufać i zaoferowali miejsce w składzie na rok 2017. Ze średnią 6,99 Duńczyk jest pierwszym zawodnikiem w składzie King's Lynn Stars.

- Jestem zadowolony z podpisania kontraktu. Chciałem startować w King's Lynn już od początku minionego sezonu, ale ze względu na inne zobowiązania w innych ligach nie było to możliwe. Udało mi się zawrzeć umowę ze szwedzką Rospiggarną w Elitserien, a dzięki temu wszystko dopasowało się i nie mogę doczekać się powrotu do King's Lynn - powiedział 23-letni żużlowiec.

Porsing jest przekonany, że w przyszłym roku jego ekipa będzie walczyć o czołowe lokaty w Premiership. - King's Lynn to nie jest klub z dołu tabeli. Nasze miejsce jest w play-offach i mam nadzieję, że wrócimy tam w 2017 roku. Moim celem jest zdobyć jak najwięcej punktów dla drużyny i równocześnie pomóc zespołowi w odniesieniu sukcesu - dodał Duńczyk.

ZOBACZ WIDEO Witold Skrzydlewski: Myślę, że mamy skład, który pozwoli nam się utrzymać[color=black]

[/color]

Komentarze (10)
avatar
ksolar
26.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nicklas znowu zaczal wrzucac fotki na insta takze nie jest z nim źle :D 
avatar
Nathan B.
26.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
dowalic mu kare jak temu lorte pollaker jak mu bylo na nazwisko ? 
avatar
eddy
26.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z kontraktem w Anglii i ..wyrokiem w Polsce. Na mecze bedzie przepustki z... pierdla ..dostawal ? Oczywiscie ze to tylko zart , bo w normalnym kraju by tak sie stalo ,ale nie w Polsce gdzie Czytaj całość
avatar
zulew
26.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Coś ostatnio pisano, że wokół jedynego Duńczyka w Rzeszowie coś się zdarzyło: rzekomo wobec kogoś okazał się silniejszy czy też ktoś Jego pobił. Coś i gdzieś się działo w sezonie ogórkowym. 
avatar
Raptor_84
26.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Damski bokser