14 
- Żużel z roku na rok staje się coraz bardziej profesjonalny. Razem z moim przyjacielem, współzałożycielem firmy Roxanne Design, która zajmuje się drukiem 3D, uznaliśmy, że używanie dotychczasowych metod, czyli wężyka spiętego "trytką", jest mało profesjonalne - przyznał podczas rozmowy z naszym portalem Rafał Konopka.
Pomysł na zaprojektowanie takiego elementu zrodził się pewnego wieczoru, kiedy Konopka wraz z przyjacielem rozmyślali, co można jeszcze poprawić w motocyklu żużlowym. - Sam pomysł na uchwyt sprzęgła zrodził się pewnego wieczoru w moim warsztacie. Po całym dniu pracy przy motocyklach zaczęliśmy rozmawiać i wpatrywać się w mój motocykl. Długo zastanawialiśmy się, co można by zmienić lub ulepszyć. Pierwszym moim pomysłem była właśnie obejma sprzęgła. Zwykły wężyk spięty "trytką", moim zdaniem, jest mało profesjonalnym rozwiązaniem - dodał.
Projekt specjalnego uchwytu został stworzony w mgnieniu oka. Szybko go też wyprodukowano. Jest on stworzony z bardzo lekkiego, ale mocnego materiału. W tym przypadku zastosowana została technologia trójwymiarowego druku. - Następnego dnia, z samego rana, mój przyjaciel czekał już na mnie w warsztacie z wstępnymi naszkicowanymi rysunkami. Przeanalizowaliśmy wiele kształtów oraz wymiarów, na bazie których wykonaliśmy trójwymiarowe modele komputerowe, a także wstępne prototypy. Uchwyt sprzęgła został wyprodukowany z bardzo lekkiego i mocnego materiału, dzięki innowacyjnej technologii, jaką jest druk 3D - podsumował Rafał Konopka.
ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem
Czy uważasz, że wynalazek Rafała Konopki okaże się dużym udogodnieniem dla żużlowców? 
