Doyle wraca do Australii

Jason Doyle w ubiegłą niedzielą doznał po raz drugi w tym roku kontuzji ramienia. Australijczyk musi poddać się operacji, w związku z czym wraca do swojej ojczyzny.

Koszt takiej operacji w Anglii wyniósłby ok. 4 tys. funtów. Doyle nie może sobie jednak pozwolić na taki wydatek. - Im szybciej poddam się operacji, tym prędzej wrócę do drużyny "Piratów". Taki jest mój cel - powiedział Australijczyk, który w Polsce broni barw Startu Gniezno.

Źródło artykułu: