Marek Cieślak spokojny o formę swoich zawodników

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jarosław Hampel i Marek Cieślak
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jarosław Hampel i Marek Cieślak

Ekipa Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra przebywa na zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie. - To obóz o charakterze zarówno treningowym, integracyjnym jak i zabawowym - podkreśla trener Marek Cieślak.

- Obóz mogę uznać jak najbardziej za udany. Mamy piękną pogodę, więc warunki do jazdy na nartach są świetne. Trenujemy zarówno na biegówkach jak i zjazdówkach. Mamy sporo zajęć w terenie, ale chciałbym podkreślić, iż jest to typowy obóz integracyjny. W cztery i pół dnia nie przygotuje się kondycyjnie zawodnika do sezonu. Jest to bardziej traktowane jako spotkanie całej drużyny. Przy sprzyjających warunkach i obecności wszystkich mamy szansę sobie wspólnie potrenować, porozmawiać i zintegrować się. Obóz integracyjno - kondycyjno - zabawowy tym samym zdał swój egzamin - powiedział trener zielonogórskiego zespołu, Marek Cieślak.

Przy okazji pobytu w górach szkoleniowiec miał szansę przyjrzeć się formie swoich zawodników. - Źle to nie wygląda. Oczywiście na zajęciach nie ma zbyt dużych obciążeń. Jednak kiedy się założy narty biegowe i przebiegnie 12 kilometrów w godzinę, to wygląda to całkiem dobrze. Wszyscy są zatem w dobrej formie łącznie z Jarkiem Hampelem, o którego jest wiele zapytań. Nie ma z nim żadnych problemów, jest w dobrej dyspozycji i wagę ma taką jak potrzeba - przyznał.

Na obozie zabrakło jedynie Australijczyka Jasona Doyle'a. - Wiadomo było, że nie przyjedzie, ponieważ przebywa obecnie w Australii. Trudno byłoby go stamtąd wyciągać na kilka dni. Tym bardziej, że nie jest on zbytnim narciarzem. Powiedział, że woli potrenować u siebie w domu, więc niech przygotowuje się do sezonu tam - wyjaśnił Cieślak.

O ile na przeszkodzie nie stanie pogoda, ekipa Ekantor.pl Falubazu rozpocznie 10 marca przygotowania na torze. W tym czasie odbędzie się także prezentacja zielonogórskiej drużyny. - Zobaczymy jak będzie dalej z prognozami pogody, na razie topnieje śnieg. Mam nadzieję, że wiosna szybko nadejdzie i w okolicach 10 marca wyjedziemy na tor. Jeśli będą takie możliwości i pogoda pozwoli przygotować odpowiednią nawierzchnię, wówczas będziemy jeździć. Mamy jeszcze trochę czasu - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Skład MRGARDEN GKM Grudziądz na sezon 2017!

Źródło artykułu: