- Przede wszystkim czekamy na dobrą pogodę. Od tego jest wszystko uzależnione. Powiem szczerze, że nie pamiętam tak ciężkiego wejścia w sezon. Pogoda jest fatalna, a najgorsze jest to, że nie widać, aby miała się poprawić. Jeśli chodzi o plany sparingowe, to dzisiaj o ósmej rano odwołaliśmy sparing z Unibaksem Toruń. Następny sparing jest zaplanowany na 29 marca w Zielonej Górze z Falubazem. Generalna próba przed ligą w Lesznie odbędzie się 1 kwietnia, a naszym rywalem będzie Unibax. Być może torunianie przyjadą do Leszna już we wtorek na wspólny trening - informuje o planach sparingowych "Byków" Sławomir Kryjom, dyrektor sportowy Unii Leszno.
Na sobotę w Lesznie zaplanowano Memoriał Alfreda Smoczyka. W piątek ma zostać podjęta decyzja dotycząca rozegrania zawodów z niezwykle silną stawką. - Wszystko jest uzależnione od pogody. Zobaczymy jaka sytuacja będzie do piątku i wtedy podejmiemy decyzję. Szkoda gdyby nie doszło do Memoriału, bo wszyscy w klubie włożyli wiele pracy i wysiłku, żeby te zawody był prawdziwym otwarciem sezonu w Polsce - powiedział Kryjom.
Czy w związku z niesprzyjającą aurą i złym stanem większości polskich torów może dojść do przesunięcia inauguracji rozgrywek ligowych? - W tej chwili sytuacja jest taka, że praktycznie jeden dzień dobrej pogody może diametralnie zmienić sytuację na torze. Ja jestem daleki od przekładania inauguracji ligi, ale warunki torowe to nie wszystko. Trzeba też liczyć się z kibicami. Myślę, że ze względu na niską temperaturę wielu kibiców może zrezygnować z przyjścia na stadion, co wiąże się z mniejszymi wpływami z biletów. W dobie kryzysu jest to bardzo istotny czynnik - zakończył dyrektor wicemistrzów Polski.