- Z żalem przekazuję, że te zawody nie dojdą do skutku. Niestety nie udało nam się znaleźć odpowiedniego wsparcia, by zorganizować ten turniej - informuje Marcin Stawluk.
Przedstawiciele klubu próbowali namówić do organizacji dużą firmę ubezpieczeniową, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz bydgoski samorząd. Bez skutku. - Z ubezpieczycielem byliśmy wstępnie dogadani. Niestety, finalnie nie udało się dojść do porozumienia. Wystosowaliśmy również pismo do Ministra Witolda Bańki, by wsparł nasz projekt. Odpowiedź otrzymaliśmy negatywną. Podobnie próbowaliśmy namówić bydgoski Urząd Miasta. Z ratusza nie otrzymaliśmy jednak żadnej odpowiedzi, co oznacza, że Miasto nie jest zainteresowane powrotem Kryterium Asów - dodaje.
Szefostwo ŻKS Polonia Bydgoszcz wyliczyło, ile kosztowałoby wskrzeszenie turnieju, co doprowadziło niestety do wniosku, że bez wsparcia z zewnątrz nie są w stanie pokryć wszystkich wydatków. - Organizacja tego typu zawodów na przyzwoitym poziomie to koszt około stu pięćdziesięciu tysięcy złotych. Nie chcielibyśmy popełnić błędów poprzedników. Pięć lat temu, gdy rozgrywano Kryterium, pozostawiło ono dziurę w budżecie i nie dało żadnych zysków. Sami nie jesteśmy więc w stanie na takie przedsięwzięcie, a turniej dla juniorów im. Mieczysława Połukarda obniżyłby rangę tych zawodów - kończy kierownik drużyny Polonii Bydgoszcz.
Zawody miały się odbyć 2 kwietnia. Ostatni turniej zaś rozegrano w roku 2012.
ZOBACZ WIDEO Marek Cieślak i Jarosław Hampel nie czytają wypowiedzi Roberta Dowhana. Tak jest lepiej
Czy Kryterium Asów powinno być organizowane mimo braku sponsora głównego? 
ps. o i już pieski wylazły :D:D:D:D jak mnie nie zawiedziecie założyłem się ile dostane - a co przełoży s Czytaj całość
Co jest wazne.W Polonii Bydgoszcz nikt nie lezal na plecach i nie czekal az ktos Czytaj całość