Starcie między reprezentacją Polski a Resztą Świata w Zielonej Górze miało pierwotnie odbyć się w październiku ubiegłego roku, jednak ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne, imprezę przeniesiono na kwiecień.
Drugiego dnia tego miesiąca pogoda sprzyjała żużlowym emocjom. 19 stopni Celsjusza, wiosenne słonce i delikatny wiatr to niemal idealne warunki do emocjonowania się żużlowym widowiskiem, a właśnie takie panowały w niedzielę przy Wrocławskiej 69.
Do Winnego Grodu, oprócz kibiców miejscowych, zjechali fani z całej Polski. Łącznie na stadionie zasiadło około 7000 widzów, którzy dopingowali reprezentację Polski w meczu z Resztą Świata. Pierwszy, bardzo głośny akcent, miał miejsce w ostatniej fazie trzeciego wyścigu, gdy Bartosz Zmarzlik, po licznych atakach, w końcu minął Grigorija Łagutę na ostatnim wirażu tej gonitwy.
Praktycznie każdy bieg dostarczał kibicom żużlowych emocji. Świetnie przygotowany tor pozwalał na walkę, co wykorzystywali zawodnicy obu drużyn. Niejednokrotnie żużlowcy wjeżdżali na linię mety w niewielkich odległościach od siebie, co świadczy o tym, jak ciekawe było niedzielne widowisko w Zielonej Górze.
ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!
Do 11. wyścigu na prowadzeniu znajdowała się ekipa Reszty Świata, po 9. gonitwie mając nawet sześć punktów zaliczki nad reprezentacją Polski. W czwartej serii startów drużyna prowadzona przez Marka Cieślaka odniosła jednak dwa podwójne zwycięstwa, co przy triumfie rywali 4:2 w 10. biegu, dało przed wyścigami nominowanymi rezultat remisowy - 36:36.
Dopiero ostatnia gonitwa rozstrzygnęła kwestię zwycięstwa w niedzielnym spotkaniu w Zielonej Górze. Przed nią Polacy prowadzili 43:41. W decydującym biegu triumfował Piotr Pawlicki, zapewniając Biało-Czerwonym zwycięstwo w tym arcyciekawym pojedynku!
Pawlicki był liderem polskiej reprezentacji przy W69, zdobywając 12 punktów i bonus. W ekipie Reszty Świata wyróżnili się przede wszystkim Andriej Karpow i Nicki Pedersen.
Mecz w Zielonej Górze był pierwszym sprawdzianem reprezentacji Polski w tym roku. W ramach przygotowań do obrony tytułu Drużynowego Pucharu Świata, Biało-Czerwoni rozegrają jeszcze dwa spotkania kontrolne. Pierwsze z nich odbędzie się 3 maja w Krakowie, gdzie rywalem zespołu prowadzonego przez Marka Cieślaka będzie reprezentacja Australii, zaś drugie 15 czerwca.
Reprezentacja Polski - 46:
9. Piotr Protasiewicz - 8+1 (0,2,1*,3,2)
10. Piotr Pawlicki - 12+1 (3,1*,2,3,3)
11. Patryk Dudek - 4 (1,2,0,0,1)
12. Grzegorz Zengota - 7+2 (0,1*,1,2*,3)
13. Bartosz Zmarzlik - 9+1 (3,2,2,2*,0)
14. Krzysztof Kasprzak - 6+2 (1,1*,1,2,1*)
Reszta Świata - 44:
1. Niels Kristian Iversen - 4 (2,0,d,d,2)
2. Nicki Pedersen - 10+1 (1*,3,3,1,2)
3. Jason Doyle - 9 (3,0,0,3,3)
4. Andriej Karpow - 10+2 (2*,3,3,1,1*)
5. Grigorij Łaguta - 7+1 (2,3,2*,d,0)
6. Fredrik Lindgren - 4 (w,0,3,1,0)
Bieg po biegu:
1. (61,16) Pawlicki, Iversen, Pedersen, Protasiewicz 3:3
2. (61,00) Doyle, Karpow, Dudek, Zengota 1:5 (4:8)
3. (61,43) Zmarzlik, Łaguta, Kasprzak, Lindgren (w/2min) 4:2 (8:10)
4. (60,72) Pedersen, Dudek, Zengota, Iversen 3:3 (11:13)
5. (60,79) Karpow, Zmarzlik, Kasprzak, Doyle 3:3 (14:16)
6. (60,75) Łaguta, Protasiewicz, Pawlicki, Lindgren 3:3 (17:19)
7. (61,47) Pedersen, Zmarzlik, Kasprzak, Iversen (d3) 3:3 (20:22)
8. (61,07) Karpow, Pawlicki, Protasiewicz, Doyle 3:3 (23:25)
9. (61,00) Lindgren, Łaguta, Zengota, Dudek 1:5 (24:30)
10. (61,41) Pawlicki, Zmarzlik, Karpow, Iversen (d4) 5:1 (29:31)
11. (60,63) Doyle, Kasprzak, Lindgren, Dudek 2:4 (31:35)
12. (60,81) Protasiewicz, Zengota, Pedersen, Łagtuta (d4) 5:1 (36:36)
13. (61,54) Zengota, Iversen, Dudek, Lindgren 4:2 (40:38)
14. (61,75) Doyle, Protasiewicz, Kasprzak, Łaguta 3:3 (43:41)
15. (61,37) Pawlicki, Pedersen, Karpow, Zmarzlik 3:3 (46:44)
Zawody rozgrywane były wg I zestawu startowego
Sędzia: Ryszard Bryła
Widzów: ok. 7000
NCD uzyskał Jason Doyle - 60,63 s. - w biegu nr XI.
Z Zielonej Góry, Dawid Borek
Nie mam nic przeciwko wierze absolutnie nic , ale wku.......................... mnie te co chwilę że Czytaj całość