To był tylko mecz sparingowy, ale zawodnicy poszli na noże

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Mikkel Michelsen kontra Sebastian Ułamek.
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Mikkel Michelsen kontra Sebastian Ułamek.
zdjęcie autora artykułu

W sparingu Włókniarza z Unią Tarnów nie zabrakło gorących spięć. Po jednym z biegów Mikkel Michelsen doskoczył do Sebastiana Ułamka i gdyby nie szybka akcja ochroniarza to mogło dojść do rękoczynów.

Włókniarz Vitroszlif CrossFit i Grupa Azoty Unia Tarnów mają o jednego seniora więcej, więc nic dziwnego, że w sparingach zawodnicy nie odpuszczają i wychodzą ze skóry, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. W Częstochowie, w meczu wspomnianych na wstępie drużyn, zawodnicy poszli na noże. Mikkel Michelsen po ataku na Sebastiana Ułamka odbił się od płotu. Później Duńczyk ruszył, żeby wyjaśnić rywalowi, że zachował się nie fair.

- Michelsen napędził się po szerokiej, ale to Sebastian dyktował warunki, bo jechał kilka metrów z przodu - uważa Michał Świącik, prezes Włókniarza. - Nie wiem o co Duńczyk miał pretensje. Ułamek nie miał obowiązku zostawiać mu miejsca. Swoją drogą to słyszałem, że z Mikkela jest niezły nerwus. Rok temu miał jakieś starcie z Kasprzakiem.

Nieco inaczej patrzy na sprawę Mirosław Cierniak, trener Unii Tarnów. - Dobrze, że nic się nie stało, co nie zmienia faktu, że Mikkel był szybszy, a Sebastian jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że musiał to czuć - komentuje szkoleniowiec. - Duńczyk był tak napędzony, że nie mógł się inaczej zachować, bo motocykl nie ma hamulców. Też byłem zawodnikiem, więc nie dziwię się, że po wszystkim Michelsen się zdenerwował. Wiem, że żużel to nie szachy, ale Peter Ljung w identycznej sytuacji zostawił miejsce Andreasowi Jonssonowi.

Cierniak przypomina, że on sam przeżył kiedyś podobną sytuację. Filmik pod tytułem "Petranov wsadza w płot Cierniaka" można obejrzeć na You Tube. - W moim przypadku sprawa była o tyle ewidentna, że Petranov przed atakiem spojrzał w moją stronę - wyjaśnia i dodaje: - Nie nazywałbym Mikkela nerwusem. Jest młody, niepokorny i chce wygrywać. Bez tych cech nie miałby czego w żużlu szukać.

ZOBACZ WIDEO Dał popis ze Spartą. To będzie jego sezon?

Źródło artykułu:
Czy zawodnicy powinni w sparingach jechać na maksa?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
jeży
12.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
co za idiota, motor nie ma hamulców, a ten co nim kieruje też nie?  
avatar
lewczestochowski
4.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale mi wstyd jak czytam komentarze  
avatar
karol3414
4.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proszę jak się zmienia zdanie, jak Pedersen wozi do płota to jest bandyta, a jak do płota wiezie zawodnik własnej drużyny to nagle: "Michelsen napędził się po szerokiej, ale to Sebastian dyktow Czytaj całość
avatar
yes
4.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Potrenowali nie tylko spokojną jazdę... Będą dalej jeździć (na szczęście).  
avatar
hmm
4.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Nie wiem o co Duńczyk miał pretensje. Ułamek nie miał obowiązku zostawiać mu miejsca. " prezes takie prostackie słowa ???! ŻAL!! a gdzie postawa fair play ?