Zespół Stali Rzeszów do inauguracyjnego spotkania Nice 1.LŻ przystąpi bez rozegrania żadnego treningu punktowanego. Żużlowcy rzeszowskiego klubu trenowali na własnym obiekcie, a także szukali jazdy na innych torach. Pilanie mają za sobą zdecydowanie więcej treningów i to może być ich atut.
- Zawsze pierwsze mecze są trudne, zwłaszcza na własnym torze. Rzeszowianie nie mieli zbyt wielu okazji do treningów, ale są doświadczonym zespołem zbudowanym z zawodnikiem doskonale znający ten tor. Z kolei pilanie będzie chciała wykorzystać brak jazd rywali. Jeśli goście chcą sprawić niespodziankę na początek sezonu, to jest to dla nich doskonała okazja - powiedział Krzysztof Cegielski.
Zdaniem naszego eksperta faworytem spotkania jest Stal Rzeszów. - Więcej indywidualności jest po stronie rzeszowskiej, do tego dochodzą lepsi młodzieżowcy. Dużym atutem gospodarzy jest Janusz Stachyra. On potrafi przygotować tor, ale również zmotywować zawodników. Myślę, że mimo różnych kłopotów powinni wygrać gospodarze - dodał Cegielski.
Typ Krzysztofa Cegielskiego: 48:42.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód
A idyty cegła w pierony !!