4 
Noty dla zawodników Orła Łódź:
Aleksandr Łoktajew 4. To miał być jego mecz. W przedsezonowych treningach punktowanych jeździł świetnie i przede wszystkim bardzo widowiskowo. W niedzielę przespał początek zawodów. Najpierw został na starcie, a później ruszył zbyt szybko i wjechał w taśmę. Z czasem się pozbierał i jechał już w swoim stylu. Przed kolejnymi meczami musi na pewno poprawić wyjście spod taśmy.
[tag=2691]
Hans Andersen[/tag] 3. Z piekła do nieba i odwrotnie. Duńczyk przeplatał kompletnie nieudane wyścigi z tymi, które wygrywał w kapitalnym stylu. W całym meczu zaliczył dwie wpadki. Jednemu z liderów drużyny to na pewno nie przystoi.
Rohan Tungate 5. Najlepszy zawodnik gospodarzy. Świetnie wychodził ze startu i jechał kapitalnie na dystansie. Był bliski maksymalnej oceny, ale nie wyszedł mu ostatni wyścig.
Edward Mazur 2. Najsłabszy senior w Orle. Wygrał pierwszy wyścig, a później kompletnie się pogubił. Słabo startował, a na dystansie był wolny. Kompletnie nie przypominał żużlowca, który jeździł doskonale w treningu punktowanym z Betard Spartą Wrocław.
ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana AS Roma. Zobacz skrót meczu z Bologna FC [ZDJĘCIA ELEVEN]
Robert Miśkowiak 3. Dziewięć punktów to na pierwszy rzut oka niezły wynik. Warto jednak zauważyć, że lider Orła wygrał tylko jeden wyścig, w którym jechał z trójką młodzieżowców. Poza tymi dwa razy dał się przywieźć na 5:1 zawodnikom gości. To był bardzo przeciętny mecz Miśkowiaka. Przyzwyczaił do lepszej jazdy.
Michał Piosicki 3. Wszystkie punkty zdobył na juniorach gości, którzy byli najsłabszymi aktorami całego widowiska. Wykonał absolutny plan minimum.
Arkadiusz Potoniec 3. Tak samo jak z Piosickim. Dorobek punktowy całkiem dobry jak na juniora, ale wszystkie punkty wypożyczony z Zielonej Góry żużlowiec zdobył na młodzieżowcach rywali.
Noty dla Arge Speedway Wanda Kraków:
Mateusz Szczepaniak 5. Najlepszy zawodnik w ekipie gości. Na łódzkim torze czuł się jak ryba w wodzie. Pokonał wszystkich seniorów Orła. Wanda wygrała w całym meczu drużynowo cztery biegi. Trzy podwójnie, bo w każdym z nich jechał młodszy z braci Szczepaniaków.
Scott Nicholls 4. Jechał świetnie przez większą część spotkania. Zawalił w końcówce. To jego punktów trochę zabrakło, kiedy ważyły się losy meczu. 10 "oczek" na torze wymagającego rywala należy jednak uznać za dobry wynik.
Ernest Koza 1. Najsłabszy senior w w tym meczu. Jeden punkt zdobył na koledze z pary, a drugi na juniorze Orła.
Nicolai Klindt 3. Od zawodnika, który zna łódzki tor, można było oczekiwać więcej. Klindt wygrał tylko jeden wyścig. Pozostałe punkty zdobył na koledze z pary i Edwardzie Mazurze, czyli nasłabszym seniorze gospodarzy.
Patrick Hougaard 3. To on miał być liderem Wandy, a nie wygrał indywidualnie ani jednego wyścigu. W swoim pierwszym starcie nie wytrzymał i wjechał w taśmę. Osłabił drużynę, która w powtórce przegrała 1:5 i musiała gonić wynik.
Eryk Borczuch 1. Punkt zdobył na koledze z drużyny. Nie pokazał nic szczególnego.
Szymon Szlauderbach 1. O jego występie również nie można napisać nic dobrego. Punkt zdobył tylko na koledze z zespołu.
Czy zgadzasz się z notami za mecz Orzeł - Wanda? 
na Instagramie 
na Facebooku 
