El. SEC: Pawlicki wygrał w Nagyhalasz. Kołodziej rezerwowym, Przedpełski odpadł

Zwycięstwem Przemysława Pawlickiego zakończył się 1. półfinał eliminacji SEC. Drugie miejsce zajął Mikkel Bech, natomiast trzecie - Andriej Karpow. To właśnie ci zawodnicy wywalczyli awans do Challengu SEC w Gorican.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Podium 1 półfinału eliminacji SEC w Nagyhalasz Materiały prasowe / Péter Szilágyi / Podium 1. półfinału eliminacji SEC w Nagyhalasz
Funkcję pierwszego rezerwowego w Gorican sprawować będzie Janusz Kołodziej, który w biegu "ostatniej szansy" pokonał Valentina Grobauera, Josefa Franca i Rasmusa Jensena.

Brak awansu zawodnika Fogo Unii Leszno może być zaskoczeniem. Kołodziejowi zabrakło niewiele - miał zaledwie jedno "oczko" mniej niż trzeci Andriej Karpow. W przypadku reprezentanta Polski kluczowym okazał się być wyścig szósty, kiedy to niespodziewanie minął linię mety na ostatniej lokacie. Po starcie nic na to nie wskazywało - Kołodziej popisał się dobrym refleksem, co pozwoliło mu objąć prowadzenie. Na trasie popełnił jednak błąd i spadł na koniec stawki. Później nie potrafił już nawiązać walki z przeciwnikami.

Dopiero dziewiąta lokata przypadła Pawłowi Przedpełskiemu, który pojechał "w kratkę". Potrafił walczyć z najlepszymi, ale zdarzyło mu się też przegrać ze zdecydowanie niżej notowanym Bułgarem Milenem Manevem. W klasyfikacji końcowej Polak znalazł się za Jozsefem Tabaką, Rasmusem Jensenem czy Josefem Francem.

Na pochwałę z pewnością zasłużył Przemysław Pawlicki, który w rundzie zasadniczej stracił zaledwie jedno "oczko" - przegrał z Mikkelem Bechem. Po pięciu startach zawodnicy ci mieli na swoich kontach tyle samo punktów, więc do wyłonienia zwycięzcy niezbędny był wyścig dodatkowy. W nim lepiej zaprezentował się zawodnik Cash Broker Stali Gorzów, tym samym rewanżując się Duńczykowi za porażkę w piątej odsłonie dnia.

Dobre zawody zaliczył również Andriej Karpow. Ukrainiec w dwóch pierwszych biegach mijał linię mety na pierwszej lokacie. Później nieco spuścił z tonu, ale to nie przeszkodziło mu w osiągnięciu awansu. Niezłe wrażenie pozostawili po sobie także waleczni Josef Franc (10+1), Valentin Grobauer (8+2) i Rasmus Jensen (8+0). Znajomość owalu w Nagyhalasz wykorzystać próbował Jozsef Tabaka, ale udało mu się zająć dopiero ósme miejsce.

Challenge SEC odbędzie się 20 maja w chorwackim Gorican. 

Klasyfikacja końcowa:
1. Przemysław Pawlicki (Polska) - 14+3 (3,2,3,3,3)
2. Mikkel Bech (Dania) - 14+2 (3,3,3,3,2)
3. Andriej Karpow (Ukraina) - 11 (3,3,2,1,2)
---
4. Janusz Kołodziej (Polska) - 10+3 (3,0,2,2,3)
---
5. Josef Franc (Czechy) - 10+1 (1,2,2,3,2)
6. Rasmus Jensen (Dania) - 8+0 (1,w,1,3,3)
7. Valentin Grobauer (Niemcy) - 8+2 (2,2,1,0,3)
8. Jozsef Tabaka (Węgry) - 8 (1,2,3,1,1)
9. Paweł Przedpełski (Polska) - 7 (2,3,0,2,0)
10. Patrick Hougaard (Dania) - 7 (0,3,1,2,1)
11. Pontus Aspgren (Szwecja) - 7 (2,1,2,w,2)
12. Tero Aarnio (Finlandia) - 5 (t,0,3,2,w)
13. Norbert Magosi (Węgry) - 5 (2,1,0,1,1)
14. Milen Manev (Bułgaria) - 5 (1,1,1,1,1)
15. Hristo Hristow (Bułgaria) - 1 (0,1,0,0,0)
16. Patrik Buri (Słowacja) - 0 (0,0,0,0,w)
17. Roland Kovacs (Węgry) - 0 (0)
18. Sandor Fekete (Węgry - ns

Bieg po biegu:
1. Kołodziej, Magosi, Manev, Buri
2. Karpow, Grobauer, Jensen, Hougaard
3. Bech, Aspgren, Tabaka, Hristov
4. Pawlicki, Przedpełski, Franc, Kovacs
5. Bech, Pawlicki, Manev, Jensen (w/u)
6. Karpow, Franc, Aspgren, Kołodziej
7. Hougaard, Tabaka, Magosi, Aarnio
8. Przedpełski, Grobauer, Hristov, Buri
9. Tabaka, Karpow, Manev, Przedpełski
10. Aarnio, Kołodziej, Jensen, Hristov
11. Bech, Franc, Grobauer, Magosi
12. Pawlicki, Aspgren, Hougaard, Buri
13. Franc, Hougaard, Manev, Hristov
14. Pawlicki, Kołodziej, Tabaka, Grobauer
15. Jensen, Przedpełski, Magosi, Aspgren (w/u)
16. Bech, Aarnio, Karpow, Buri
17. Grobauer, Aspgren, Manev, Aarnio (w/u)
18. Kołodziej, Bech, Hougaard, Przedpełski
19. Pawlicki, Karpow, Magosi, Hristov
20. Jensen, Franc, Tabaka, Buri (w/u)

Bieg "ostatniej szansy" (o 4. miejsce):
21.
Kołodziej, Grobauer, Franc, Jensen

Bieg dodatkowy o 1. miejsce:
22.
Pawlicki, Bech

ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"


Czy jesteś zaskoczony brakiem awansu Kołodzieja i Przedpełskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×