28-latek zastąpił swojego rodaka - Krzysztofa Kasprzaka, który obecnie przechodzi leczenie po tym, jak doznał kontuzji obojczyka. Przypomnijmy, że reprezentant Polski nabawił się tego urazu 7 maja podczas meczu Betard Sparty Wrocław z Cash Broker Stalą Gorzów.
- Nie chciałem polegać na gościach czy zastępstwie zawodnika, podczas gdy Kasprzak w dalszym ciągu jest niezdolny do jazdy. Możliwość zakontraktowania "Zengiego" daje nam szansę kontynuowania rywalizacji ze stałym numerem jeden - powiedział Matt Ford, szef Poole Pirates.
Ford zauważył również, że Kasprzak będzie potrzebował czasu na odzyskanie formy, a przed ekipą Poole Pirates sporo ważnych spotkań. Ten czynnik również sprawił, że włodarze klubu postanowili zakontraktować Grzegorza Zengotę, z którym wiązane są spore nadzieje.
ZOBACZ WIDEO MPPK jednak bez obcokrajowców?