Jacek Frątczak, specjalnie dla WP SportoweFakty, przeprowadził analizę taktyczną spotkania Cash Broker Stal Gorzów - Get Well Toruń.
Skład Stali: 9. Niels Kristian Iversen, 10. Linus Sundstroem, 11. Przemysław Pawlicki, 12. Martin Vaculik, 13. Bartosz Zmarzlik, 14. Alan Szczotka, 15. Rafał Karczmarz.
Skład Get Well: 1. Chris Holder, 2. Michael Jepsen Jensen, 3. Greg Hancock, 4. Paweł Przedpełski, 5. Adrian Miedziński, 6. Daniel Kaczmarek, 7. Norbert Krakowiak (Igor Kopeć-Sobczyński).
O Stali nie będę za dużo pisał, bo zachowała status quo w składzie. Get Well wykonał za to dwa poważne ruchy. Jednym z nich jest przestawienie pod piątkę Miedzińskiego, drugim wymiana Walaska na Pawła Przedpełskiego i ustawienie go w parze z Hancockiem.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody
Przedpełski za Walaska? Jeśli do zmiany doszło na bazie parametrów merytorycznych, to nie mam pytań. Jeśli menedżer w jakiś sposób porównał zawodników, jeśli w przypadku Pawła pojawiły się nowe dane, to przyjmuję to za dobrą monetę. My pewnych rzeczy jednak nie widzimy. Jacek Gajewski wie z kolei, jak wygląda warsztat, widzi zawodników, więc może to ocenić. Może Przedpełski zrobił inwestycję w nowe silniki, które jadą.
Zestawienie Pawła z Gregiem oceniam dobrze. Ostatnio Amerykanin zdobywa dużo punktów, dlatego menedżer Gajewski uczynił go odpowiedzialnym za występ Przedpełskiego. Hancock ma zadbać, żeby to dobrze wyszło. Istotne jest, to że Przedpełski i Hancock mają dobry kontakt i dobrze się razem czują. Zakładam, że Greg ze swoją jazdą nie będzie miał problemów, a jak będzie okazja, to pomoże Pawłowi. Ten ostatni, mając takiego partnera, będzie się czuł bardziej komfortowo.
Dzięki przesunięciu Hancocka z piątki pod trójkę pary zostały dodatkowo lepiej zbilansowane. Czwórka dla Przedpełskiego to też niezły wybór. W pierwszym starcie będzie miał bardzo ciężko z Pawlickim i Vaculikiem, ale w kolejnych ma szansę na zapunktowanie. W drugim swoim wyścigu jedzie przeciwko Zmarzlikowi i juniorowi gospodarzy, w trzecim na Sundstroema. Po zmieszaniu par ma Vaculika z Iversenem, ale i też wewnętrzne pole. Nie sposób nie zauważyć, że Gajewski dał Przedpełskiemu fory. Chce mu pomóc.
Przesunięcie Miedzińskiego pod piątkę nazwałbym bardzo odważną zmianą, choć jestem pod wielkim wrażeniem jazdy Adriana. Mam w głowie obrazek, kiedy w meczu w Toruniu gonił Grigorija Łagutę. Tam było widoczne, jaki jest szybki i przewidywalny. W Gorzowie zwykle dobrze jechał, więc nie dziwi to duże zaufanie do niego. Będzie odpowiedzialny za formację juniorską, ale może się z tego zadania nieźle wywiązać.
Wynik? Będzie ciekawiej, niż się wszyscy spodziewają. Nie mam jednak przekonania do formy Holdera, więc stawiam na Stal i wygraną 50:40.
Jeżeli się uda to mają wielki plus, jeżeli nie Czytaj całość