GKM inwestuje w juniorów. Nowe silniki, sprzęgła, a nawet mechanik od Golloba

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Park maszyn w Grudziądzu
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Park maszyn w Grudziądzu

Juniorzy są piętą achillesową MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Klub zainwestował w nich sporo i liczy, że coś drgnie w tej formacji. Podczas treningu w Ostrowie szczególnego przebłysku widać nie było. Lepiej prezentowali się młodzieżowcy z 2. LŻ.

MRGARDEN GKM Grudziądz stawił się do Ostrowa z trzema seniorami oraz trzema młodzieżowcami: Dawidem Wawrzyniakiem, Kamilem Wieczorkiem i Mike'em Trzensiokiem. - Przyjechaliśmy do Ostrowa głównie po to, by pojeździć na szerszym torze niż nasz w Grudziądzu. Trening punktowany miał też pomóc naszym juniorom w kontekście meczu ligowego w Częstochowie - wyjaśnia Robert Kempiński, trener grudziądzan.

Klub, który zamyka tabelę PGE Ekstraligi, próbuje różnymi metodami pomóc swoim młodzieżowcom. - Mimo tego, że juniorzy są zawodowcami, klub zainwestował w nich naprawdę duże pieniądze. Mają nowe silniki, nowe sprzęgła, a nawet mechanika od Tomasza Golloba. Wojciech Malak pomagał dopasować ten nowy sprzęt naszym juniorom. W Ostrowie testowali też nowy silniki. Staramy się, jak tylko możemy, żeby pomóc młodzieżowcom. Klub robi wszystko, by oni zaczęli wreszcie punktować - podkreśla Kempiński.

Od początku sezonu ogromną bolączką GKM-u są juniorzy. Każdy punkt więcej niż gwarantowany jeden, może okazać się bezcenny dla grudziądzkiej drużyny. - Przydałyby się jakiekolwiek punkty juniorów. Staramy się, ale w tym treningu punktowanym w Ostrowie nie wyglądało to, niestety, najlepiej. Pracujemy jednak nad tym, żeby było lepiej - dodaje trener grudziądzan.

W niedzielę MRGARDEN GKM czeka bardzo ważny mecz na wyjeździe z Włókniarzem Vitroszlif CrossFit Częstochowa. - Wspólnie z zawodnikami umówiliśmy się, że przed meczem w Częstochowie pojedziemy na sparing na obiekt, gdzie jest szerszy tor. Dziękuję trenerowi Mariuszowi Staszewskiemu i działaczom ostrowskiego klubu, że mogliśmy odjechać ten trening punktowany. Chodziło, że by pojeździć na torze zbliżonym trochę geometrią do obiektu w Częstochowie - zakończył nasz rozmówca.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody

Komentarze (27)
avatar
ZKS SMOK
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nie pomoze najlepszy sprzet,najlepszy tuner,najlepszy mechanik,jak jest żużlowiec nieudolny bez talentu. 
avatar
bodzio 1
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stachyra powinien się zabrac za sprzęt ruszą z miejsca do .......... 
avatar
Lubie Żużel
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jaki pożytek z najlepszego sprzętu jak nie ma kto trenować juniorów 
avatar
KamcioGKM
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kempes odejdź..... potrzebna solidna szkółka juniorów. 
avatar
Przecież to ja
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Grudziądz i tak zostanie w e-lidze po raz kolejny.Kolejny rok jeżdżą z powodów pozasportowych.Oczywiście to nie wynik jakiś nieczystych kombinacji,tylko durnych przepisów.Podobnie jak ROW czy W Czytaj całość