Andrzej Zieja: Moje motocykle jechały wszędzie

Andrzej Zieja, ulubieniec rawickich kibiców ubiegłego sezonu do udanych zaliczyć nie może. Chociaż jego jazda w niemal wszystkich meczach, w których wystąpił była bardzo dobra, to jednak rozgrywki zakończyły się dla niego już w lipcu (doznał poważnej kontuzji). Lekarze przewidywali wówczas, że będzie on zdolny do jazdy w marcu 2008 roku. Kilka dni temu ?Adek? po raz pierwszy po przerwie trenował na obiekcie w Rawiczu.

Wtorkowy wyjazd na tor był dla Andrzeja dość udany, jakkolwiek tor mógł być według niego przygotowany nieco lepiej: Ten łuk po starcie nadaje się do poprawki i na pewno będzie poprawiony. Reszta jest OK. Generalnie, patrząc na sytuację po zimie, nie jest źle. Rawiccy fani na pewno zadają sobie pytanie, jak będzie wyglądać dyspozycja ich pupila po odniesionej kontuzji i rehabilitacji. Jak twierdzi sam zainteresowany, aby poznać odpowiedź na to pytanie, trzeba jeszcze poczekać: Na razie ciężko ocenić, jaka jest moja kondycja i forma. Przejechałem praktycznie parę kółeczek i zobaczymy jak to będzie po sparingach. Ale myślę, że będzie dobrze.

Jedyną rzeczą, która może martwić kibiców oglądających mecze przy ulicy Grota Roweckiego może być brak klubów zagranicznych w przypadku Zieji. Zawodnik podchodzi do tematu ?na luzie? i zdaje sobie sprawę, że w tej materii najwięcej zależeć będzie od jego jazdy: Większość lig na dobre rusza w maju. Jeżeli pojadę dobrze w sparingach i meczach Kolejarza, to myślę, że jakieś propozycje się pojawią. A jeżeli nie, to po prostu ich nie dostanę.

Dużą rolę w przygotowaniu do sezonu odgrywa u każdego żużlowca baza sprzętowa oraz sponsorska. O ile sytuacja w tej pierwszej kwestii jest znana, o tyle w tej drugiej na jej wyjaśnienie potrzeba jeszcze czasu. - Moim sprzętem zajmować się będą tradycyjnie Bodzio Spólny i Arek Krzywdziński z Wrocławia. Nigdy nie przygotowywaliśmy motoru konkretnie na dany tor. W tym roku też nie będziemy szykować motocykla specjalnie na tor w Rawiczu. Moje motocykle jechały wszędzie i tak będzie w tym sezonie. Jeśli chodzi o sprawy sponsorskie, to na chwilę obecną jeszcze nic nie wiem. Muszą się zacząć sparingi i wtedy dowiemy się więcej. - tłumaczy 27-letni zawodnik.

Źródło artykułu: