W ubiegłym tygodniu sporo mówiło się, że Duńczyk może trafić do Zielonej Góry. Ostatecznie sprawa stanęła na tym, że może to nastąpić, ale dopiero po zakończeniu rozgrywek.
Szwedzka strona racemcsport.com informuje, że Nicki Pedersen negocjuje najprawdopodobniej z Unibaksem Toruń. Mistrz Polski nie ma w swoim zestawieniu zawodnika z Grand Prix, więc Duńczyk pasowałby do składu "Aniołów". Problemem mogą okazać się jednak finanse, gdyż klub z Torunia w przerwie zimowej właśnie z powodu wygórowanych żądań nie przedłużył umowy z Hansem Andersenem, a Pedersen jak wiadomo nie należy do tanich żużlowców.
Najprawdopodobniej w tym tygodniu Pedersen zdecyduje się, w jakim klubie będzie występował w Polsce.
