Mimo złamanego palca, na tę chwilę gotowość jazdy w Gorzowie wyraża Peter Kildemand. Wiele więc wskazuje na to, iż to on po raz kolejny zastąpi Nickiego Pedersena. Za Grega Hancocka wystąpi drugi rezerwowy cyklu, Martin Smolinski, z kolei za Nielsa Kristiana Iversena pojechać powinien Max Fricke, ale i on jest kontuzjowany.
Więcej rezerwowych w GP nie ma, a zaproszenie do startu w Gorzowie za Duńczyka otrzymał Czech Vaclav Milik, który w tym roku pojechał już w turnieju w Pradze, gdzie zajął trzecią pozycję.
Z dziką kartą na Stadionie im. Edwarda Jancarza ścigać się będzie Krzysztof Kasprzak, natomiast do roli rezerwowych nominowani zostali Kacper Woryna oraz Oskar Polis.
ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy kierownika drużyny w PGE Ekstralidze
MJJ
Lebedevs http://speedwaygp.com/news/article/6003/trio-join-sgp-substitutes-list
Nie płaciłem za bilet by oglądać te cioty.
Poza tym mało jest kontuzji wśród elity?
A te pajace tylko zwiększają ryzyko wypadkuZaproszenie powinni dostać zwycięzcy GPchalenge Czytaj całość