Nowy regulamin rozgrywek poruszył środowisko zawodników. Zagrozili oni buntem. Wielu z nich nie chce podpisać nowych kontraktów wraz z załącznikami. Na liście są takie gwiazdy, jak Tai Woffinden, Jason Doyle, Nicki Pedersen, Piotr Pawlicki czy Emil Sajfutdinow. Żużlowcy chcą rozmawiać o wycofaniu części zapisów. Po sobotnim spotkaniu w Bydgoszczy wysłali swoje postulaty spółce zarządzającej rozgrywkami, czyli Ekstralidze Żużlowej.
Na poniedziałkowym walnym zebraniu akcjonariuszy działacze klubów zapoznali się z opiniami żużlowców. Nie jest wykluczone, że w najbliższym czasie, być może wrócą do tematu. Na razie jest tak, że postulaty zawodników zostały przyjęte do wiadomości, a Ekstraliga Żużlowa została upoważniona, żeby w razie potrzeby na nie odpowiedzieć. Trudno jednak przesądzać, czy i kiedy dojdzie do porozumienia.
Warto też dodać, że w gronie samych zawodników zaczyna się rozłam. Rune Holta już podpisał kontrakt z Get Well Toruń, Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa też już ma umowę z jednym z nowych zawodników. Działacze MRGARDEN GKM Grudziądz również doszli do porozumienia z żużlowcami, którzy dotąd mieli jedynie uzgodnione warunki. Oni też będą na dniach podpisywać umowy.
- Nic się nie zmieniło w naszym proteście - mówi nam Krzysztof Cegielski, szef stowarzyszenia zawodników Metanol. - 90 zawodników podpisało się pod deklaracją z naszym planem działania. On jest rozbudowany i to nie jest tak, że czekamy tylko na odpowiedź Ekstraligi na nasze postulaty. Jeśli Holta podpisał kontrakt, nie ma to znaczenia, bo jego na naszej liście nie ma. O rozłamie będzie można mówić, jeśli wyłamie się ktoś z naszej listy. Takiego przypadku, na razie, nie widzę.
ZOBACZ WIDEO: Cezary Kucharski: Ulica Lewandowskiego? Robert zrobił to dla dzieci
I tu ten bł Czytaj całość