Mocne słowa Władysława Golloba. Polonia nie będzie płakać po Kudriaszowie
W niedzielę Andriej Kudriaszow został oficjalnie zawodnikiem Włókniarza Częstochową. Rosjanin opuścił tym samym Polonię Bydgoszcz, w której spędził trzy ostatnie sezony. W klubie nie będą chyba jednak po nim za bardzo płakać.
- Miałem wrażenie, że jego zainteresowanie wynikiem sprowadzało się tylko do liczenia pieniędzy - tłumaczy Gollob. - Wygrywał łatwe wyścigi, a w tych trudniejszych prezentował się słabo i bez zaangażowania - dodaje prezes klubu.
Andriej Kudriaszow nie jest jedynym zawodnikiem, który jeździł w poprzednich sezonach w Polonii, a teraz zdecydował się na opuszczenie klubu. W Bydgoszczy od nowego sezonu nie będzie też drugiego z Rosjan - Wiktora Kułakowa. Na odejście zdecydował się również Marcin Jędrzejewski. W tych przypadkach sytuacja jest jednak inna, bo decyzję podjęli sami zawodnicy.
- Obaj Rosjanie pierwszą życiową szansę dostali właśnie w Polonii - zauważa Gollob. - U nas się rozwinęli i najwyraźniej doszli do wniosku, że nadszedł czas na promocję na wyższym poziomie. Postawa konsumpcyjna dotyczy nie tylko zawodników w żużlu. Jest ona zauważalna społecznie, więc nie jestem zdziwiony. Inną rzeczą jest już lojalność i moralność. W tych przypadkach można mieć wiele zastrzeżeń - podsumowuje.
Jak na razie, Polonia w kadrze na kolejny sezon na czterech seniorów. Wiadomo, że w klubie będą jeździć: Oskar Ajtner-Gollob, Damian Adamczak, Rene Bach i Andriej Kobrin. Jeśli chodzi o juniorów, to na ten moment są nimi Mateusz Jagła, Tomasz Orwat i Patryk Sitarek. Kolejne kontrakty to kwestia czasu, bo kilku innych żużlowców jest już bardzo blisko sfinalizowania rozmów. Celem klubu ma być powrót do pierwszej ligi.
ZOBACZ WIDEO Organizacja meczu w PGE EkstralidzeKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>