Ostatni kontrakt "last minute" PSŻ-u Poznań

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Marcel Szymko
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Marcel Szymko

We wtorkowy wieczór działacze PSŻ-u Poznań poinformowali, że Marcel Szymko to ostatni zawodnik, który związał się umową z tym klubem.

Wychowanek gdańskiego Wybrzeża związał się z ekipą Skorpionów tzw. kontraktem warszawskim. Marcel Szymko w ubiegłym sezonie był zawodnikiem Stali Rzeszów. Wystartował w jedenastu spotkaniach klubu z Podkarpacia i rozgrywki Nice 1. Ligi Żużlowej zakończył ze średnią biegową 0,400.

W sezonie 2018 zawodnikami PSŻ-u będą m.in. David Bellego, Władimir Borodulin, Frederik Jakobsen czy Jason Joergensen. Kontrakty parafowali również Polacy - Mateusz Borowicz, Marcel Kajzer, Daniel Pytel i Michał Łopaczewski.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: To dla mnie wyjątkowa chwila

Komentarze (24)
avatar
Poznaniak z Gorzowa
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chłopak się do żużla nie nadaje, ale niepotrzebne złośliwości w komentarzach. Nasz klub zachował się po prostu fair wobec zawodnika, który w barwach Skorpionów ani jednego biegu przecież nie od Czytaj całość
avatar
stary_trener
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i pan Arkadiusz wykrecil polakom niezla koride. Najpierw wnioskowal trojke zagranicznych w meczu co jest poczatkim zla dla naszych wychowankow a teraz wyciagnie im pieniadze na walke o sklad Czytaj całość
avatar
Radi
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marcel wez zakoncz przygode z zuzlem. Chlopie wgl sie nie nadajesz do tego sportu tak go kaleczysz. Tyle lat smigasz a objezdzaja Cie nieopierzeni juniorzy. Wez znajdz nowe duzo bardziej oplaca Czytaj całość
avatar
ksolar
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Hahaha ktos z Poznania sie z nas śmiał,że stac nas tylko na Szymke ;) Cóż za ironia losu. 
avatar
P0ZNANIAK
14.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No dobra, kolejny polski senior, niech im będzie a ja się pytam gdzie juniorzy ? bo oprócz Kevina to nikogo nie ma ! Co z Liszką na którego liczyłem :(