Historyczny powrót Hansa Andersena. Duńczyk będzie śrubował rekord

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Hans Andersen
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Hans Andersen
zdjęcie autora artykułu

Hans Andersen w przyszłym sezonie znów będzie reprezentował barwy Dackarny Malilla. Duńczyk w barwach Gryfów będzie śrubował klubowy rekord.

W tym artykule dowiesz się o:

37-latek to prawdziwa legenda Dackarny Malilla. Hans Andersen po raz pierwszy dołączył do tego klubu w 1999 roku, startując w nim przez kolejne 13 lat. Następnie Duńczyk zmienił otoczenie, wracając na "stare śmieci" w sezonie 2015. Kolejna przygoda z ekipą z Malilli długo nie trwała, gdyż Andersen przez dwa następne lata reprezentował Lejonen Gislaved.

W 2018 roku były żużlowiec znów będzie startował z Gryfem na piersi. W piątek strony pochwaliły się parafowaniem kontraktu na przyszłoroczne rozgrywki Elitserien. - Dackarna to klub bliski mojemu sercu. Jestem niesamowicie szczęśliwy, że wróciłem do "mojego" zespołu. Spędziłem tutaj większość mojej kariery i z drużyną z Malilli mam wiele dobrych wspomnień - skomentował Andersen.

Duńczyk jest liderem, jeśli chodzi o liczbę meczów odjechanych w barwach Dackarny. Dotychczas Andersen wystąpił w 223 spotkaniach ligowych Gryfów, a w przyszłym sezonie będzie śrubował ten rekord. - Z wielką przyjemnością podpisaliśmy umowę z Andersenem. Hans jest jedną z największych legend klubu - przyznał Jon Lindberg, działacz Dackarny.

Oprócz Andersena, w przyszłym sezonie drużynę z Malilli będą reprezentować też Patryk Dudek, Maciej Janowski, Greg Hancock, Oliver Berntzon, Kacper GomólskiPaweł Przedpełski i Joel Kling.

ZOBACZ WIDEO: Prof. Marek Harat: Obrażenia Tomasza Golloba były bardzo poważne

Źródło artykułu:
Czy Andersen w przyszłym sezonie będzie liderem Dackarny?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
obladi
24.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w Szwecji to jeszcze może na kimś robi to wrażenie! Ciekaw jestem czy Witek zapłaci za Hansa karę czy go oleje a może już sobie odjął sumkę z jego kontraktu obniżając apanaże?!