Prawdziwy sprawdzian dla obu drużyn - zapowiedź meczu Kolejarz Rawicz - KMŻ Redstar Lublin

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kolejarz Rawicz w niedzielę o godzinie 15:00 podejmie na własnym stadionie drużynę KMŻ-u Redstar Lublin. Bardzo trudno wskazać jest faworyta w tym spotkaniu, gdyby odbyło się ono na neutralnym terenie, to byliby nim z pewnością lublinianie. Za gospodarzami przemawia tor, chociaż…ostatnio był on sprzymierzeńcem drużyn przyjezdnych podczas spotkań rozgrywanych na obiekcie imienia Floriana Kapały.

I właśnie sposób przygotowania toru będzie miał ogromne znaczenie dla końcowego rezultatu. Jeśli w końcu będzie on taki sam podczas treningu i meczu, to szanse miejscowych na zwycięstwo znacznie wzrastają. - Myślę, że tor będzie przygotowany już dobrze na niedzielę, chociaż dużo w tej kwestii zależy od pogody - mówi Marcin Nowaczyk. I to właśnie wielu punktów wychowanka RKS-u spodziewają się rawiccy działacze i kibice. W meczu z KSM-em Krosno, gdyby nie upadki na punktowanych pozycjach, zdobyłby 14 oczek. Solidnym zawodnikiem tak zwanej "drugiej linii" drużyny wydaje się być Wiktor Gołubowskij. Rosjanin przez dwa tygodnie odpoczywał w rodzinnym Saławacie i po powrocie do Polski zamierza wydatnie wesprzeć swój zespół w dwóch najbliższych meczach, gdyż…w kolejnych może już nie wystąpić. Stać się tak może przez problemy wizowe Witjoka. W sobotę na torze w Terenzano o awans do kolejnej rundy Drużynowego Pucharu Świata wraz z reprezentacją Słowenii walczył będzie Maks Gregoric. Prosto z Italii 24-latek uda się do południowej Wielkopolski. W jego przypadku o zmęczenie materiału raczej martwić się nie należy, gdyż przed meczem w Pile zawodnik ten spał zaledwie godzinę, a zapisał na swym koncie dwucyfrowy wynik.

Piotr Dziatkowiak w ostatnich dniach pokazał się z bardzo dobrej strony, dlatego też znalazło się dla niego miejsce w awizowanym składzie. Po meczu z KSM-em Krosno narzekał na to, że nie miał okazji do spasowania się z torem w pierwszej części zawodów, ale mimo tego zaprezentował się świetnie. Teraz będzie miał zapewne szansę do pokazania swych umiejętności już w trzecim wyścigu dnia. Kapitalny występ w ubiegłym tygodniu w Miśni podczas rozegranego tam turnieju zanotował Robert Mikołajczak. 17 punktów mówi samo za siebie, czyżby to zapowiedź powrotu do formy z 2007 roku u leszczynianina? Emil Idziorek zdaje sobie sprawę, że niedzielne zawody do łatwych należeć nie będą: - To będzie mecz na styku, klub z Lublina ma dobry zespół. W jego przypadku rawiccy kibice będą przeżywali spore emocje, gdyż aktualnie Emil jest jedynym krajowym juniorem w talii Henryka Jaska. Wydaje się, że partnerem w parze ostrowianina w biegu pierwszym będzie Erik Pudel. Niemiec ostatnimi czasy kompletnie zawodził, ale w przeciwieństwie do Caspera Wortmanna, Matica Voldriha czy Roberta Petterssona jeździł już kilkakrotnie na rawickim owalu w tym roku. Na pewno w rawickiej ekipie nie zabraknie zawodnika z numerem szesnastym. Kto nim będzie? Odpowiedź na to pytanie zna już trener Jasek, kibice poznają ją w niedzielne popołudnie. Kandydatów jest dwóch: Sebastian Alden oraz Łukasz Loman. Zdecydowanie lepiej od powracającego do speedwaya po kontuzji Lomana, prezentował się Szwed, który przed kilkoma dniami dwukrotnie pokonał w lidze szwedzkiej Tomasza Golloba.

Z kolei w ekipie gości "czarnym koniem" okazać się może nieuwzględniony w awizowanym zestawieniu, a doskonale znający rawicki owal, David Howe. Pojedzie on prawdopodobnie z numerem ósmym. Zawodnik Scunthorpe Scorpions otrzymał zaproszenie na te zawody już wcześniej, wydaje się, że zechce z niego skorzystać i wystąpić na torze swego byłego klubu. Mocnym punktem na krótkim, technicznym, nieco podobnym do angielskich torów, rawickim owalu może być Richard Hall. Wyspiarz bardzo dobrze zaprezentował się w meczu KMŻ-u ze Speedway Miszkolc, kiedy to w czterech biegach zdobył dwanaście oczek. Mało realny wydaje się występ Kiriła Filinowa. Zawodnik ten w spotkaniu z Madziarami zdobył zaledwie cztery punkty. W tych samych zawodach klasą dla samego siebie był Jacek Rempała. Niezwykle doświadczony zawodnik wywalczył z bonusem komplet punktów. I właśnie na Rempale, który z niejednego pieca chleb jadł, najbardziej liczą lubelscy fani.

Być może do Rawicza przyjedzie powracający po kontuzji do zdrowia Karol Baran. Jak na razie, od czasu odniesienia urazu obojczyka, Baran trenował tylko kilkakrotnie w bieżącym tygodniu. Silnym punktem KMŻ-u może się okazać też jeżdżący już od kilkunastu lat na torach w wielu miastach, nie tylko w Polsce, Tomasz Rempała. W potyczce z Węgrami wywalczył on osiem punktów. Andreas Messing po raz pierwszy w życiu wystąpi na torze w Rawiczu, może więc nie być perfekcyjnie spasowany do niego już od pierwszych biegów. Zabraknie natomiast prawdopodobnie Jonasa Messinga, który może nie dotrzeć do południowej Wielkopolski z powodu sobotnich zawodów. Dobrze jeżdżący na własnym torze Rafał Klimek nie będzie miał raczej trudnej przeprawy w inauguracyjnym biegu zawodów. Pokonanie Erika Pudla nie jest bowiem wielką sztuką, o czym przekonało się już wielu juniorów. Wyżej poprzeczkę postawi za to na pewno Emil Idziorek.

Niedzielne zawody pokażą jaką tak naprawdę siłą dysponują oba zespoły. Rawiczanie w iście frajerski sposób przegrali mecz w Pile różnicą czternastu punktów, podczas gdy mogli ich zdobyć spokojnie ponad czterdzieści. Duża szansa na pogrom KSM-u Krosno istniała podczas ostatniej potyczki tych drużyn, jednak Niedźwiadki z trudem zwyciężyły 46:43. Powodem takiego stanu rzeczy był fatalnie przygotowany tor. Lublinianie natomiast zdecydowanie zawiedli w pierwszym meczu sezonu przeciwko łódzkiemu Orłowi, zaś zwycięstwo ze Speedway Miszkolc różnicą aż trzydziestu czterech punktów zupełnie odmieniła sposób, w jaki postrzegane są Koziołki.

Gospodarze po prostu muszą wygrać te zawody, gdyż w przeciwnym razie bardzo trudno będzie im o zajęcie korzystnej lokaty w tabeli przed fazą play-off. Goście dzięki ewentualnej wygranej zyskaliby niezwykle cenne punkty, które mogą wynagrodzić porażkę w pierwszej kolejce z łodzianami.

Awizowane składy:

Redstar KMŻ Lublin:

1. Richard Hall

2. Kirił Filinow

3. Jacek Rempała

4. Tomasz Rempała

5. Andreas Messing

6. Rafał Klimek

Kolejarz Rawicz:

9. Wiktor Gołubowskij

10. Maks Gregoric

11. Piotr Dziatkowiak

12. Robert Mikołajczak

13. Marcin Nowaczyk

14. Emil Idziorek

Początek zawodów - godzina 15:00.

Bilety:

Normalny - 16 zł

Ulgowy - 10 zł

Program - 5 zł

Prognoza pogody na niedzielę:

Temperatura: 21 °C

Ciśnienie: 1025 hPa

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 12 km/h

Zamów relację z meczu Kolejarz Rawicz - KMŻ Lublin

Wyślij SMS o treści ZUZEL RAWICZ lub o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Kolejarz Rawicz – KMŻ Lublin

Wyślij SMS o treści ZUZEL RAWICZ lub o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Tak było w ostatnim meczu obu drużyn w Rawiczu, 27 kwietnia 2003 roku:

TŻ Sipma Lublin:

1. Dariusz Śledź 10 (0,3,1,3,3)

2. Hans Andersen 9+1 (3,1,w,2*,3)

3. Tomasz Piszcz 10 (2,1,2,2,3)

4. Grzegorz Knapp 7+1 (0,3,1,2*,1)

5. Lee Richardson 14+1 (3,3,3,3,2*)

6. Daniel Jeleniewski 1 (0,-,-,-,1)

7. Dawid Stachyra 0 (0,w,0)

8. Jerzy Mordel NS

Kolejarz Rawicz:

9. Piotr Dym 5+2 (1*,1*,3,0,0)

10. Renat Gafurow 6 (2,2,w,0,2)

11. Andrzej Korolew 9 (1,2,2,3,1)

12. Marek Mróz 5 (3,0,1,1)

13. Sean Wilson 7 (2,2,2,1,0)

14. Marcin Nowaczyk 0 (-,-,-,-,w)

15. Piotr Świderski 7+1 (1*,0,3,1,2)

16. Tomasz Kruk NS

Goście wygrali 51:39.

Źródło artykułu: