Martin Vaculik kontuzjowany?! Wściekły Zmora!

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik

Fatalne wieści dla Cash Broker Stali Gorzów. W spotkaniu pomiędzy Swindon Robins i Leicester Lions kontuzji nabawił się Martin Vaculik. Słowak prawdopodobnie złamał nogę!

Już podczas pierwszego biegu czwartkowego spotkania doszło do groźnego upadku, w którym udział brali Michael Palm Toft, Nick Morris oraz Martin Vaculik. Dwóm pierwszym nic poważnego się nie stało i szybko podnieśli sie z toru.

Mniej szczęścia miał Słowak, do którego wyjechała karetka. Zawodnik Cash Broker Stali Gorzów z unieruchomioną lewą nogą został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Jak informuje brytyjski dziennikarz - Paul Burbidge, u Vaculika podejrzewane jest złamanie kostki.

Głos w całej sprawie zabrał już także prezes gorzowskiego klubu Ireneusz Maciej Zmora. Jego wpis na Facebooku nie napawa optymizmem. - Sezon porządnie nie wystartował, a już prawdopodobnie straciliśmy zawodnika. Vacilik z podejrzeniem złamania nogi trafił do szpitala! - napisał szef Stali.

Fani Stali po tej informacji ruszyli do ataku. Część z nich od razu zarzuciła klubowi niewłaściwą politykę transferową. Przypomnijmy, że niedawno gorzowianie oddali na wypożyczenie do pierwszoligowego Lokomotivu Daugavpils Petera Ljunga. Po kontuzji Słowaka Stanisław Chomski ma bardzo ograniczone pole manewru. W odwodzie pozostaje mu w zasadzie tylko Filip Hjelmland. Zmora po przeczytaniu tych zarzutów był wściekły i dodał kolejny bardzo emocjonalny wpis.

- Czy Wy w swoim życiu tak postępujecie, że jak się z kimś na coś umówicie, to później go oszukujecie?! Ja tak nie postępuję i nie zamierzam tego zmieniać. A Wy? To już Wasza sprawa - napisał Zmora, nawiązując w ten sposób do ustaleń, które klub miał z Peterem Ljungiem. Stal już po zawarciu umowy ze Szwedem informowała, że nie będzie go blokować, jeśli ten znajdzie sobie inny zespół.

Po zajściach z pierwszego biegu oraz pogarszających się warunkach pogodowych spotkanie pomiędzy Swindon Robins oraz Leicester Lions zostało przerwane, a wyniki anulowane. Stal została jednak z wielkim problemem. W niedzielę jedzie do Leszna na mecz z Fogo Unią i prawdopodobnie będzie musiała poradzić sobie bez jednego z liderów.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Komentarze (299)
avatar
Wzeta
14.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie a ja będę bronił Prezesa popatrzcie na składy gdzie jest nadmiar zawodników? Chyba tylko Leszno jest wstanie załatać dziurę w składzie a tak to wszyscy na styk no niby jest rezerwowy al Czytaj całość
avatar
Mateusz Rębeliński
14.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest wyłącznie problem prezesa.Trzeba było zakontrakrować 3 zawodników przed sezonem a nie oszczędzać to teraz ma. 
avatar
eddy
14.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewa noga , i jesli to prawda ze terapia moze potrwac okolo 8-9 tygodni , to gorzowianie maja spory orzech do zgryzienia ! Nie ma wyjscia ,luke trzeba wypelnic , spiac poslady i jechac do ..ko Czytaj całość
avatar
Nicpoń i Bełkot
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
O Zmora zrównałeś się z Chomskim w taternictwie i sprzedaży plazm . 
Chris Rahmco
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezesa cieszyło przed sezonem oddanie Pawlickiego i "zaoszczędzenie miliona złotych". Zagar, Iversen i Pawlicki to liderzy innych drużyn w lidze. Brak teraz jednego z nich. A w to miejsce przy Czytaj całość