- Tak na prawdę faworytów jest kilku. Z pewnością należy do nich Leigh Adams - zwycięzca z zeszłorocznego Grand Prix w Lesznie. Przemawia za nim znajomość toru i fantastyczna forma od początku sezonu. Doskonale na naszym obiekcie czuje się także Jason Crump. On zawsze jest groźny, a jego tegoroczne występy ligowe to potwierdzają. Zagadką pozostaje dyspozycja Nickiego Pedersena. Trudno na ten moment powiedzieć w jakim stopniu kontuzja wpłynie na jego jazdę. Wymieniłbym jeszcze dwóch żużlowców, których zwycięstwo nie będzie dla mnie sensacją. Mam na myśli Grega Hancocka i Jarka Hampela - podsumował Sławomir Kryjom.
Sławomir Kryjom: Faworytów jest co najmniej kilku
Już w sobotę najlepsi żużlowcy świata zaprezentują się w Grand Prix Europy w Lesznie. Typowanie zwycięzców przypomina wróżenie z fusów. Niemniej, w zgodnej opinii fachowców kilku zawodników ma zdecydowanie większe szanse na sukces od pozostałych. Sławomir Kryjom - dyrektor sportowy Unii Leszno swoje typowanie faworytów rozpoczął od Australijczyków - Leigh Adamsa i Jasona Crumpa.