Falubaz w szpitalu. Prezes i trener odwiedzili kontuzjowanego żużlowca

Facebook / FalubazZielonaGora / od lewej: Adam Skórnicki, Wojciech Pilarski, Zdzisław Tymczyszyn
Facebook / FalubazZielonaGora / od lewej: Adam Skórnicki, Wojciech Pilarski, Zdzisław Tymczyszyn

W niedzielę, przed meczem z Get Well, przedstawiciele Falubazu Zielona Góra odwiedzili przebywającego w szpitalu Wojciecha Pilarskiego. Tam usłyszeli dobre informacje o stanie zdrowia kontuzjowanego żużlowca.

Przypomnijmy, że Wojciech Pilarski nieco ponad tydzień temu miał poważny wypadek drogowy. Z relacji świadków wynikało, że żużlowiec Falubazu Zielona Góra zderzył się z samochodem osobowym. Siła uderzenia była na tyle duża, że następnie uderzył w latarnię. Zawodnik przeszedł operację, po której jego stan określano jako poważny.

Pilarski nadal przebywa w szpitalu w Nowej Soli. W niedzielę, przed spotkaniem z Get Well Toruń, spotkali się z nim Zdzisław Tymczyszyn i Adam Skórnicki.

- Wojtek jest w coraz lepszym stanie. Uśmiecha się i cały czas myśli o szybkim powrocie na tor. To bardzo dobre informacje - informuje "Falubaz.com".

Pilarskiemu zostało zatrzymane prawo jazdy, policjanci skierowali też wniosek o ukaranie do sądu. Żużlowiec nie miał uprawnień do prowadzenia motocykla o pojemności 600 ccm3.

Początek niedzielnego meczu PGE Ekstraligi między Falubazem Zielona Góra a Get Well Toruń o godzinie 19:00.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo Boll Warsaw FIM SGP of Poland

Komentarze (2)
avatar
Kamil Kita
6.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie uprawnień trzeba wymagać ale mózgu używać. To jest żużlowiec i on mózgu nie może mieć bo by na żużlu nie jeździł. 
avatar
yes
6.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Pilarskiemu zostało zatrzymane prawo jazdy, policjanci skierowali też wniosek o ukaranie do sądu. Żużlowiec nie miał uprawnień do prowadzenia motocykla o pojemności 600 ccm3" - dobiorą się pew Czytaj całość