Polonia - Orzeł: Tungate i Łoktajew głównymi winowajcami po porażce (noty)

Przemysław Bartusiak 19 Maja 2018, 16:15

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Rohan Tungate w walce z Jakubem Jamrogiem

Noty dla zawodników Orła Łódź:

• Witold Skrzydlewski: Nurek nie znajdzie już klucza. Orzeł musi się martwić, żeby nie spaść do drugiej ligi (wywiad)

Norbert Kościuch 4.

Aleksandr Łoktajew 1. Rosjanin u progu sezonu był liderem Orła Łódź. Po czterech kolejkach mógł pochwalić się imponującą średnią 2,313. Prawdziwa katastrofa zaczęła się jednak w Gnieźnie. W dwóch ostatnich meczach jego średnia to... 0,286. Fatalna postawa Łoktajewa w Pile była jednym z głównych powodów porażki łodzian.

Rohan Tungate 1. Obok Łoktajewa, główny winowajca porażki Orła. W Pile zdołał pokonać tylko juniora gospodarzy - Pawła Staniszewskiego. Jego słaba forma dziwi, bo przecież kilkanaście dni temu miał okazję jechać przy Bydgoskiej w meczu Polska - Australia. Co prawda nie zachwycił, jednak co najgorsze nie potrafił wyciągnąć wniosków.

Josh Grajczonek 3. Na początku zawodów Australijczyk z polskim paszportem był niezwykle szybki. Dzięki temu w biegu szóstym wygrał pierwszy bieg w Nice 1. LŻ w tym sezonie. Po tym wyścigu radził sobie coraz gorzej i dopisał do swojego konta tylko trzy punkty.

Hans Andersen 5. Kolejny dobry występ Duńczyka potwierdza jego wysoką formę. W swoich trzech pierwszych biegach dojeżdżał do mety na drugim miejscu, ze sporą stratą do pierwszej lokaty. Pod koniec zawodów świetnie spasował się z torem i był nieosiągalny dla rywali. Co istotne, popisywał się widowiskowymi akcjami na torze. Jego szarże nie pomogły jednak Orłowi.

Mateusz Błażykowski 2. Zdobył swój drugi punkt w obecnym sezonie. W biegu juniorskim po starcie jechał na trzecim miejscu, a jadący za nim Paweł Staniszewski zaliczył upadek. Występ na plus.

Jakub Miśkowiak 3. W biegu młodzieżowym pewnie pokonał rywali i dowiózł do mety trzy punkty. Wtedy goście mogli mieć nadzieję, że będzie mocnym punktem ich ekipy. Miśkowiak nie jest jednak na tyle powtarzalny. Kolejny przebłysk zaliczył w biegu dwunastym, gdy po starcie prowadził przed Rafałem Okoniewskim, a ostatecznie do mety dojechał na drugim miejscu.

Noty dla zawodników Euro Finannce Polonii Piła:

Tomasz Gapiński 5. Wychowanek Polonii był liderem drużyny w starciu przeciwko swojej byłej ekipie. Jego wynik szczególnie cieszy pilskich kibiców, gdyż wygląda na to, że w końcu poradził sobie z problemami sprzętowymi. Trudno zatem dziwić się jego radości po biegu czternastym, kiedy wspólnie z Cyferem przypieczętowali zwycięstwo.

Adrian Cyfer 5. Ostatnie tygodnie były niezwykle trudne dla wychowanka gorzowskiej Stali, który stracił miejsce w składzie. Mecz z Orłem był dla niego szansą na zrehabilitowanie się, którą wykorzystał w stu procentach. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania było widać na jego twarzy ogromną koncentrację. Cyfer swoje trzy ostatnie wyścigi wygrywał podwójnie z kolegą z pary, co miało niebagatelny wpływ na końcowy wynik.

Rafał Okoniewski 4. Jedyną wpadkę zaliczył w biegu piątym, gdy dojechał do mety na ostatnim miejscu. Tor po polaniu nie pozwalał jednak na skuteczne wyprzedzanie rywali. Obecnie jest najskuteczniejszym zawodnikiem Polonii. Gdy w kolejnych meczach będzie mógł liczyć na wsparcie innych zawodników, to Polonia może zaskoczyć jeszcze niejednego rywala.

Paweł Łaguta 3. Debiut w polskiej lidze nie był dla niego zbyt udany. Można jednak zauważyć u niego spory potencjał. W trzecim biegu doskonale pilnował Tungate’a i nie pozwalał się wyprzedzić. Jego wynik mógłby być zdecydowanie lepszy, gdyby nie defekt, który wymusił zmianę motocykla.

Tomas H. Jonasson 5. Kariera Szweda w ostatnich sezonach mocno pikowała. Jego zatrudnienie był wielkim ryzykiem ze strony pilskich działaczy, jednak już teraz można stwierdzić, że ryzyko się opłaciło. Jonasson był jednym z głównych autorów zwycięstwa Polonii. Szczególnie imponowała jego pewność na starcie.

Paweł Staniszewski 1. Kolejny słaby występ juniora Polonii. Na szczęście cało wyszedł z upadku w biegu juniorskim. Przy próbie ataku na Mateusza Błażykowskiego nie opanował motocykla, jednak szybko wstał z toru.

Patryk Fajfer 3. W drugim biegu nie był w stanie nawiązać walki z Jakubem Miśkowiakiem, jednak zrewanżował się podczas kolejnego spotkania na torze. Za to plus.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja