Dyskusja na temat Speedway of Nations ciągnie się od kilku miesięcy. Gdy stało się jasne, że w tym roku Drużynowy Puchar Świata nie zostanie rozegrany, a jego miejsce zajmą zawody parowe, wielu kibiców potraktowało to jako atak wymierzony w kierunku Polski. Odnoszone seriami zwycięstwa Biało-Czerwonych miały negatywnie wpływać na zainteresowanie tą formą rywalizacji.
Pod tym względem, SoN na pewno góruje nad poprzednikiem. Polska jako jedyna nacja potrafiła wystawić konkurencyjny, pięcioosobowy skład w DPŚ. Nie pomogła nawet zmiana regulaminu i postawienie na składy złożone z czterech żużlowców. Nadal nie było mocnych na Biało-Czerwonych. Efekt? Kolejne wygrane reprezentacji pod wodzą trenera Marka Cieślaka.
Formuła parowa nie tylko daje szanse takim państwom jak Czechy, Francja czy Finlandia. Półfinał w Manchesterze pokazał, że pochodzący z tego kraju zawodnicy potrafią stworzyć ciekawe widowisko. Jest to sposób, by dotrzeć z żużlem na nowe rynki, bo być może ktoś w tych krajach będzie chciał pójść drogą Vaclava Milika lub Davida Bellego. Wszystko jest jednak w rękach BSI i tego czy Brytyjczycy zrobią cokolwiek, by promować żużel w innych miejscach na świecie. Organizowanie raz do roku jednego turnieju w formie parowej, który będzie przypominał Francuzom czy Finom o istnieniu żużla, na pewno nie wystarczy.
Postawienie na pary sprawiło też, że Polska po raz pierwszy od dawna nie jest faworytem międzynarodowej imprezy żużlowej. Spore szanse na triumf w pierwszej edycji SoN mają bowiem Rosjanie. Artiom Łaguta przy okazji niedawnego meczu ligowego pokazał, że uwielbia się ścigać na Stadionie Olimpijskim. Dobrego wyniku należy też oczekiwać od Emila Sajfutdinowa. I to właśnie oni powinni być najgroźniejszymi rywalami Macieja Janowskiego i Patryka Dudka.
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2
Inna kwestia, że zawodnicy będą się ścigać we Wrocławiu podczas dwudniowych zawodów, by ostatecznie o wszystkim w sobotni wieczór decydował jeden bieg finałowy. O tym, że w takich sytuacjach los potrafi spłatać figla najlepiej wiedzą Francuzi, którzy w Manchesterze odpadli z rywalizacji po defekcie Dimitri Berge. Tego typu zdarzenia nie miały miejsca w DPŚ, gdzie zwycięzca był wyłaniany po fazie zasadniczej, bez rozgrywania wyścigów barażowych i finałowych.
Pytań przed pierwszym finałem SoN jest wiele, co jest naturalne, biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z czymś nowym. Jeśli piątkowo-sobotnie zawody okażą się jednak strzałem w dziesiątkę, to dyskusje na ich temat ucichną. Jeśli za kilka lat okaże się, że dzięki SoN wzrosła popularność "czarnego sportu" w niektórych krajach, to wielu z nas zapomni też o takim tworze jak Drużynowy Puchar Świata.
Z drugiej strony, jeśli SoN odniesie sukces i spopularyzuje żużel, to naturalnym krokiem będzie... organizowanie DPŚ. Będziemy bowiem dysponować większą liczbą nacji i zespołów. Dlatego trzeba trzymać kciuki za powodzenie Speedway of Nations.
Składy na Speedway of Nations:
Polska:
1. Maciej Janowski
2. Patryk Dudek
3. Maksym Drabik
Wielka Brytania:
1. Tai Woffinden
2. Craig Cook
3. Robert Lambert
Australia:
1. Jason Doyle
2. Max Fricke
3. Jaimon Lidsey
Niemcy:
1. Kai Huckenbeck
2. Martin Smolinski
3. Michael Hartel
Rosja:
1. Artiom Łaguta
2. Emil Sajfutdinow
3. Gleb Czugunow
Dania:
1. Michael Jepsen Jensen
2. Kenneth Bjerre
3. Frederik Jakobsen
Szwecja:
1. Fredrik Lindgren
2. Antonio Lindbaeck
3. Joel Kling
Ceny biletów:
Trybuna / sektor | Bilet | Bilet na piątek 8 czerwca | Bilet promocyjny -25% na piątek (przedsprzedaż) | Bilet na sobotę 9 czerwca | Bilet dwudniowy 8 i 9 czerwca |
---|---|---|---|---|---|
Trybuna Wschodnia (L-T) | Normalny | 69,00 zł | 50,00 zł | 69,00 zł | 109,00 zł |
Ulgowy | 39,00 zł | 30,00 zł | 39,00 zł | 59,00 zł | |
Trybuna Zachodnia (G-J) | Normalny | 99,00 zł | 75,00 zł | 99,00 zł | 159,00 zł |
Ulgowy | 59,00 zł | 45,00 zł | 59,00 zł | 89,00 zł | |
Trybuna Zachodnia Premium (A-F) | Normalny | 139,00 zł | 105,00 zł | 139,00 zł | 219,00 zł |
Ulgowy | 79,00 zł | 60,00 zł | 79,00 zł | 129,00 zł | |
Sektor V | Normalny | 199,00 zł | 150,00 zł | 199,00 zł | 319,00 zł |
Dzieci do lat 2 - wstęp bezpłatny
Bilet ulgowy:
- dzieci w wieku 2-15 lat,
- młodzież ucząca się w wieku 16-24 lat,
- seniorzy powyżej 65 lat
1) Prowadziłem korespondencję z FIM - upierali się, że to ani drużynowe, ani parowe, tylko mistrzostwa SoN i kropka.
2) Prowadziłem korespondencję z PZM - tutaj jest informacja, że to na pewno Drużynowe Mistrzostwa Świata - podano mi fragment regulaminu BSI, w którym rzeczywiście było napisane "World Championships for National Teams". Ale teamy mogą być też parowe, no nie? ;-)
3) Czytam wypowiedzi Pana Rusko ns SF i widzę, że jest przekonany, że to Mistrzostwa Świata Par. Może każdy kibic może sobie wybierać i dowolnie klasyfikować zwycięzców? :-) Albo tu, albo tu, albo tu...
Tak czy inaczej, chyba szybko Duńczyków nie dogonimy w DMŚ, a było już bardzo blisko. Powinniśmy olać te zawody i wystawić juniorów z zaplecza kadry młodzieżowej - dajemy się owijać wokół palca BSI (PZM, GKSŻ, kluby). Tragikomiczna sytuacja... Uprzedzając: to moja opinia, szanuję inne i serdecznie pozdrawiam! Czytaj całość
________________
i bardzo nudna.
Skoro wygrywając wszystkie wyścigi , poza finałowym, w stosunku 5-1 nie zostaje się MŚ to cos tu jest n Czytaj całość