Premiership: Triumf Leicester Lions. Skuteczny Pieszczek, niezły Musielak

W środowym spotkaniu Premiership Leicester Lions pokonali Swindon Robins 48:42. Dobre zawody odjechał Krystian Pieszczek, który zdobył dla swojej drużyny dziewięć punktów, a powodów do wstydu nie ma także Tobiasz Musielak.

Faworyzowani Leicester Lions od początku meczu wyraźnie przejęli inicjatywę, a duża w tym zasługa Krystiana Pieszczka. Polak wygrał swoje dwa pierwsze biegi i pomagał gospodarzom budować przewagę. O ile Kenneth Bjerre oraz Hans Andersen po prostu robili co do nich należy, to trzeba tu zwrócić uwagę na fantastyczny początek zawodów w wykonaniu Jamesa Sarjeanta.

Dla Swindon Robins przełamanie przyszło w ósmym biegu, gdzie odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo. W kolejnej gonitwie doszło do polskiego pojedynku, w którym Tobiasz Musielak był wyraźnie lepszy od Pieszczka. Ostatnie miejsce mogło nieco wytrącić z rytmu zawodnika Leicester Lions. Na torze zaczął brylować za to Troy Batchelor. Doświadczony Australijczyk trzymał swój zespół w grze, a koledzy dzielnie mu wtórowali. W trzynastym biegu Lions mogli znów odskoczyć, ale upadek przy prowadzeniu gospodarzy 5:1 zaliczył Musielak. Polak został wykluczony, lecz w powtórce triumfował Nick Morris.

Przedostatni wyścig to powrót do dobrej dyspozycji Krystiana Pieszczka. Jego wygrana i trzecia pozycja Jamesa Sarjeanta zapewniła Leicester Lions zwycięstwo. Niestety dla zawodnika MRGARDEN GKM-u Grudziądz - zanotował on upadek w finałowej gonitwie, co zadecydowało w dużej mierze o jednym punkcie dla Swindon Robins.
Punktacja:

Leicester Lions - 48 pkt
9. Kenneth Bjerre - 7+1 (1*,3,2,1)
10. Kyle Newman - 4 (2,0,2,0)
11. Daniel King - 6 (1,1,2,2)
12. Krystian Pieszczek - 9 (3,3,0,3,w)
13. Hans Andersen - 12+1 (3,1*,3,2,3)
14. James Sarjeant - 7+1 (3,2,t,1*,1)
15. Todd Kurtz - 3+1 (2*,1,0,0,-)

Swindon Robins - 42 pkt

1. Nick Morris - 7 (0,2,2,3)
2. Adam Ellis  - 7+1 (3,0,3,1*)
3. Troy Batchelor - 15 (2,2,3,3,3,2)
4. David Bellego - 1 (0,0,1,0)
5. Tobiasz Musielak - 7+1 (2,1*,3,w,1)
6. Zach Wajtknecht - 5 (1,0,-,1,1,0,2)
7. Jack Smith - 0 (w,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. Ellis, Newman, Bjerre, Morris - 3:3 - (3:3)
2. Sarjeant, Kurtz, Wajtknecht, Smith (w) - 5:1 - (8:4)
3. Pieszczek, Batchelor, King, Bellego - 4:2 - (12:6)
4. Andersen, Musielak, Kurtz, Wajtknecht - 4:2 - (16:8)
5. Pieszczek, Morris, King, Ellis - 4:2 - (20:10)
6. Bjerre, Batchelor, Musielak, Newman - 3:3 - (23:13)
7. Batchelor, Sarjeant, Andersen, Bellego - 3:3 - (26:16)
8. Ellis, Newman, Wajtknecht, Kurtz - 2:4 - (28:20)
9. Musielak, King, Wajtknecht, Pieszczek - 2:4 - (30:24)
10. Kurtz, Sundstroem, Kasprzak, Kennett - 2:4 - (32:28)
11. Andersen, Morris, Ellis, Kurtz  - 3:3 - (35:31)
12. Batchelor, King, Sarjeant, Wajtknecht - 3:3 - (38:34)
13. Morris, Andersen, Bjerre, Musielak (w) - 3:3 - (41:37)
14. Pieszczek, Wajtknecht, Sarjeant, Bellego - 4:2 - (45:39)
15. Andersen, Batchelor, Musielak, Pieszczek - 3:3 - (48:42)

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku

Komentarze (3)
avatar
marbet70
14.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pieszczek w tym roku jeździ bezkompromisowo, przyjeżdża pierwszy albo ostatni ( w polskiej lidze częściej ostatni :( ) 
avatar
ROW Lethwei
14.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Batch Attack 3ma formę. 
avatar
sympatyk żu-żla
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krystianowi do dobrej formy jeszcze sporo brakuję,