Social Speedway 2.0: Piotr Protasiewicz odwdzięczył się kibicom. Foch Pawła Przedpełskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Paweł Przedpełski, Jason Doyle.
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Paweł Przedpełski, Jason Doyle.
zdjęcie autora artykułu

Po Derbach Ziemi Lubuskiej kibice pocieszali Piotra Protasiewicza. Za wsparcie w trudnych chwilach ten odwdzięczył im się w najlepszy sposób - świetną jazdą przeciw Betard Sparcie Wrocław. Gorsza atmosfera panuje za to w Get Well Toruń.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielne popołudnie kamery telewizyjne nie udały się do Zielonej Góry, bo zdaniem ekspertów Falubaz miał polec w starciu z Betard Spartą Wrocław. Tymczasem ekipa z Grodu Bachusa pokazała, że nie należy jej przedwcześnie skreślać. Pokonała wrocławian za trzy punkty, co jest niezwykle ważne w kontekście pozostania w PGE Ekstralidze.

Bohaterem niedzielnych zawodów był Piotr Protasiewicz. Legenda zielonogórskiego klubu otrzymała wsparcie od kibiców po nieudanych Derbach Ziemi Lubuskiej. Teraz miała okazję podziękować fanom. Z bliska.

Podczas gdy w Zielonej Górze kibice byli świadkami przełamania Protasiewicza, w Grudziądzu coś drgnęło w postawie żużlowców MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Grudziądzanie pokonali na własnym torze Grupa Azoty Unię Tarnów i również zgarnęli punkt bonusowy.

Część kibiców w Małopolsce ma jednak wrażenie, że goście oddali mecz bez walki. Świadczyć ma o tym chociażby odstawienie od składu na początku meczu Petera Kildemanda.

W szeregach tarnowskich Jaskółek jedno się nie zmienia od początku sezonu - drużyna może liczyć głównie na Nickiego Pedersena.

Niektórzy szukali też odniesień do trwającego obecnie mundialu na boiskach w Rosji.

Nie popisał się za to Artur Mroczka, który został wykluczony z jedenastego wyścigu po incydencie z Krystianem Pieszczkiem. Zawodnik tarnowskiej drużyny w niecenzuralnych słowach wypowiadał się o decyzji arbitra.

Z kolei w Lesznie miejscowa Fogo Unia nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem Get Well Toruń. W tym spotkaniu nie oglądaliśmy Pawła Przedpełskiego. Dyskusja o atmosferze w zespole Aniołów wróciła niczym bumerang.

Jeśli "foch" Przedpełskiego miał dać jakiś efekt, to chyba stało się na odwrót. Świetne spotkanie w Lesznie odjechał bowiem zastępujący go Jack Holder.

Po meczu menedżer Jacek Frątczak narzekał na sytuację, w której w jego drużynie nie ma ani jednego seniora rozmawiającego po polsku. Pytanie za sto punktów. Kto odpowiadał za budowę tego składu?

Z kolei pod Jasną Górą forBET Włókniarz Częstochowa wygrał z Cash Broker Stalą Gorzów. Z takiego rezultatu nie mogą być zadowoleni... w Zielonej Górze.

Spotkanie w Częstochowie pokazało też, że czasem sędziowie przedwcześnie podejmują decyzję o przerwaniu biegu.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Lewandowski nie myśli o transferze. "Przy wielkich zawodnikach zawsze pojawia się krytyka"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy jesteś zaskoczony metamorfozą Piotra Protasiewicza?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (30)
Nowy w mieście
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolejny wysyp lumpów z tłitera. Żal mi was tłiterowi „znafcy”  
avatar
Ziomuś 30
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Trochę to przykre, kiedyś mieliśmy multum wychowanków, teraz jeden walnął focha i nie pojechał, drugi Igor to jeden z najsłabszych juniorów w lidze. Kaczmarek to najemnik, za sezon go nie będzi Czytaj całość
Syki
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Nikt z Torunia jeszcze nie napisal, ze Sparta sprzedala mecz?  
avatar
Tylko Bally
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Większość tych twitów to niezła żenuła :E  
avatar
Sebol
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Na pomeczowej konferencji p.Frątczak narzekał na mało mijanek. I jak to określił "My co innego preferujemy". Patrząc na oba spotkania Leszno, Toruń to zawodnicy z Leszna jakoś sobie radzili na Czytaj całość