Zespół z Zielonej Góry wygrał z Betardem Spartą Wrocław, gdyż w końcu przebudził się Piotr Protasiewicz, a i Kacper Gomólski pojechał najlepszy mecz w tym sezonie PGE Ekstraligi. - Nie wiem, czy wiesz, ale przed następnym meczem znowu śpimy razem - śmiał się do Gomólskiego Adam Skórnicki.
O radości, jaka zapanowała w Winnym Grodzie po okazałym zwycięstwie, najlepiej świadczą emocje Piotra Protasiewicza. Ten po 15. wyścigu wskoczył na trybunę kibiców, celebrując z fanami sukces.
Reportaż FalubazTV: