Mecz z Wandą dobrym przetarciem. Menadżer Startu Gniezno przetestuje nowy wariant

Menadżer Car Gwarant Startu, Rafael Wojciechowski dotrzymuje obietnicy i da szansę występu w meczu ligowym pomijanym dotychczas Szwedom. Jak zdradził podczas rozmowy, wielce prawdopodobne jest, że obaj wystąpią w niedzielę w pierwszej stolicy Polski.

Natalia Zawodna
Natalia Zawodna
Rafael Wojciechowski WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Rafael Wojciechowski
Zarówno w przypadku desygnowania do boju Olivera Berntzona czy Kima Nilssona będzie to możliwość pierwszego występu w czerwono-czarnych barwach w tym sezonie przed gnieźnieńską publicznością. Dotychczas obaj mieli okazję wspomóc drużynę beniaminka Nice 1. Ligi Żużlowej tylko jednokrotnie i to w meczach wyjazdowych. Przypomnijmy, że Berntzon otrzymał możliwość jazdy w Rybniku, natomiast Nilsson w Gdańsku. Obaj spisali się w nich całkiem przyzwoicie. Aby Szwedzi mogli wystąpić, menadżer Car Gwarant Startu Gniezno musi odesłać na ławkę oczekujących zawodników, którzy regularnie punktowali dla drużyny z Grodu Lecha. Najprawdopodobniej możliwość przetestowania Szwedów odbędzie kosztem jednego z  Polaków oraz jednego z obcokrajowców, a więc Eduarda Krcmara bądź Juricy Pavlicy.

- Oficjalny skład na niedzielny mecz z Speedway Arge Wanda Kraków zostanie podany w czwartek. Mogę jednak zdradzić, że kibice mogą się w nim spodziewać Szwedów, którzy są w tej chwili w optymalnej formie. Ich powołania nie traktuję jak eksperymentu. Zaczynamy drugi etap sezonu, de facto najważniejszy. Mecz z drużyną z Krakowa traktuję jako przygotowanie do najważniejszej części sezonu - powiedział nam menadżer zespołu zajmującego na ten moment miejsce w pierwszej czwórce ligowej tabeli.

Opiekun gnieźnian przyznał, że rozważał różne warianty zestawień na niedzielne spotkanie z outsiderem tegorocznych rozgrywek na zapleczu PGE Ekstraligi. Ostatecznie przepadła opcja rozegrania tego pojedynku z trzema młodzieżowcami w składzie. - Nikt nie stawia drużyny z Krakowa w roli silnego przeciwka. Grono osób uważa, że w tym meczu powinna jechać trójka juniorów. Sam się na tym zastanawiałem. Ostatecznie zwyciężyła opcja bardzo dobrego przetarcia, która odpowie nam na wiele pytań dotyczących przygotowania toru czy korekt. Przede wszystkich chce dać też szansę Szwedom, którzy, choć są w optymalnej formie nie mieli szansy wyjazdu na nasz tor w tym sezonie, poza oczywiście początkiem sezonu i sparingami. Każdy mecz ligowy tego typu będzie lepszy dla nich niż jakikolwiek trening, aby odpowiednio się przygotować do dalszej części sezonu. Myślę, że w pełni to wykorzystają - podsumował Rafael Wojciechowski.

Początek niedzielnego meczu w Gnieźnie pomiędzy miejscowym Car Gwarantem Startem a Arge Speedway Wandą Kraków zaplanowano na godzinę 14:45.

ZOBACZ WIDEO Ryszard Kowalski: Zwycięzca PGE IMME otrzyma 25 tys. zł


Czy Berntzon i Nilsson powinni częściej występować w czerwono-czarnych barwach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×