Nieco ponad dwa tygodnie temu z Masarny Avesta odszedł Tai Woffinden. - Wspólnie uznaliśmy, że nadszedł najlepszy czas na rozstanie - komentował Brytyjczyk. Choć nikt nie powiedział tego oficjalnie, powodem rozstania były najpewniej kłopoty finansowe outsidera Elitserien. Woffinden już na początku lipca mówił o zaległościach.
Teraz śladem dwukrotnego mistrza świata poszedł Przemysław Pawlicki. Uczestnik cyklu Grand Prix, podobnie jak Woffinden, opuścił Masarnę. - Ze względu na trudną sytuację, która spotkała moją szwedzką drużynę Masarna, podjąłem decyzję o zakończeniu współpracy w tym sezonie - napisał Pawlicki na Facebooku.
W tym sezonie reprezentant Polski pojechał w siedmiu spotkaniach Masarny, w których zdobywał średnio 1,5 punktu na wyścig. Pawlicki startował w klubie z Avesty od 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO Wyjątkowe narty Andrzeja Bargiela. "Dodawały mi otuchy"