[tag=2624]
Jarosław Hampel[/tag] cykl Tauron SEC zaczął wybornie, bo od zwycięstwa w Gnieźnie. W drugiej rundzie już tak dobrze nie było. Na specyficznym torze w Gustrow nie poradził sobie i czołówka błyskawicznie dogoniła liderującego Polaka. Prowadzenie w klasyfikacji przejściowej udało mu się utrzymać, ale teraz nie ma już miejsca na błędy.
Nasz reprezentant ostatnio borykał się z problemami sprzętowymi, co najlepiej odzwierciedlały jego mocno przeciętne wyniki w polskiej lidze. Sam jednak przekonuje, że wszystko wraca już na właściwe tory. III runda SEC-u na torze w Daugavpils będzie tego świetną weryfikacją. Z góry można założyć, że Hampel wyciągnie ze swojego garażu wszystko, co ma najlepsze. Przed sezonem szumnie zapowiadał, że chce powalczyć o Indywidualne Mistrzostwo Europy. Były wicemistrz świata oczywiście ciągle marzy o startach w Grand Prix i ponownej walce o medale, ale na razie skupia się na europejskim championacie. Na razie jest na dobrej drodze, aby w finałowych zawodach na Stadionie Śląskim w Chorzowie móc cieszyć się z kolejnego trofeum.
Hampel jednak mocno czuje oddech rywali na plecach. Szczególnie drugiego w klasyfikacji Leona Madsena. Duńczyk jest w tym roku w bajecznej formie. W zasadzie gdzie by nie pojechał, tam najczęściej wygrywa. Swoją drogą jemu determinacji do walki o tytuł też na pewno nie zabraknie. Jego ambicją są starty w cyklu Grand Prix, ale w tym roku nie zdołał przebrnąć eliminacji. Gdyby udało mu się zdobyć mistrzostwo Europy, to z pewnością jego akcje pod kątem przyznawanych dzikich kart mocno skoczyłyby do góry.
Inna sprawa, że nie można zapominać o pozostałych zawodnikach z peletonu pościgowego. 5 punktów straty do Hampela mają Robert Lambert, Mikkel Michelsen i Kai Huckenbeck. Nieco bardziej z tyłu czai się Emil Sajfutdinow, ale Rosjanin jeszcze może odrobić wszystkie straty. To przecież uznana marka. Bez szans z kolei są raczej pozostali Polacy - Krzysztof Kasprzak i Piotr Pawlicki. Im od początku nie wiedzie się w SEC-u i pozostają w cieniu walczącego o złoty medal Jarosława Hampela.
Lista startowa:
1. Andreas Jonsson #100
2. Mikkel Michelsen #155
3. Josef Franc #444
4. Andrzej Lebiediew #29
5. Peter Kildemand #25
6. Antonio Lindbaeck #85
7. Krzysztof Kasprzak #507
8. Vaclav Milik #225
9. Emil Sajfutdinow #89
10. Andriej Kudriaszow #91
11. Leon Madsen #66
12. Robert Lambert #505
13. Kai Huckenbeck #744
14. Jarosław Hampel #33
15. Piotr Pawlicki #777
16. Oleg Michaiłow
17. Jewgienij Kostygow
18. Artiom Trofimow
Początek zawodów: godz. 18:00
Klasyfikacja generalna po dwóch rundach:
M | Zawodnik | Kraj | Pkt |
---|---|---|---|
1. | Andrzej Lebiediew #29 | Łotwa | 17 |
2. | Maciej Janowski #71 | Polska | 12 |
3. | Jacob Thorssell #24 | Niemcy | 11 |
4. | Patryk Dudek #692 | Polska | 10 |
5. | Mikkel Michelsen #155 | Dania | 10 |
6. | Anders Thomsen #105 | Dania | 9 |
7. | Piotr Pawlicki #777 | Polska | 9 |
8. | Kacper Woryna #223 | Polska | 9 |
9. | Timo Lahti #98 | Szwecja | 8 |
10. | Rasmus Jensen #67 | Dania | 7 |
11. | Vaclav Milik #225 | Czechy | 6 |
12. | Leon Madsen #30 | Dania | 5 |
13. | Jewgienij Kostygow #113 | Łotwa | 5 |
14. | Bartłomiej Kowalski #302 | Polska | 4 |
15. | Norick Bloedorn #37 | Niemcy | 4 |
16. | Norbert Magosi #16 | Węgry | 0 |
ZOBACZ WIDEO: Do czego służy zawodnikom lewa i prawa noga?
[color=#000000]
[/color]