Elitserien: Remis w Vetlandzie. Smektała punktował lepiej niż Zmarzlik

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Fogo Unia - GKM. Prowadzi Bartosz Smektała
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Fogo Unia - GKM. Prowadzi Bartosz Smektała

Pierwszy ćwierćfinał w parze Vetlanda Speedway - Vastervik Speedway dość nieoczekiwanie zakończył się remisem 45:45. W zespole gospodarzy trochę zawiódł Bartosz Zmarzlik, który nie zwykł w Szwecji przegrywać. Tym razem zdobył 9 punktów.

Trudno zarzucać zawodnikowi słabszą dyspozycję, gdy zdobył prawie dwucyfrowy wynik, ale Bartosz Zmarzlik to lokomotywa drużyny z Vetlandy i widok kończącego go biegi na końcu stawki w tym roku w Elitserien był niemalże niespotykany. Dotychczas w 14 meczach tylko dwukrotnie kończył wyścigi jako ostatni. Tymczasem we wtorkowej rywalizacji z Vastervik Speedway przytrafiło mu się nie tylko czwarte miejsce, ale i został pokonany podwójnie.

W drużynie gości wystartował Bartosz Smektała i junior leszczyńskiej Unii spisał się bardzo dobrze. Przy jego nazwisku widnieje zdobycz 10 punktów i bonusu. Obok Nickiego Pedersena był najlepszym zawodnikiem przyjezdnych. Dla nich remis to dobry rezultat, a mógł być korzystniejszy, lecz już w pierwszym biegu stracili Petera Kildemanda. Jak relacjonowali Szwedzi, Duńczyk upadł i więcej na torze się nie pojawił.

Rewanż za tydzień, 4 września w Vastervik.

Punktacja:

Vetlanda Speedway - 45 pkt.
1. Artiom Łaguta - 12+1 (3,3,3,2,1*)
2. Brady Kurtz - 6+1 (2*,3,0,0,1)
3. Leon Madsen - 13 (2,3,3,3,2)
4. Tomas H. Jonasson - 2 (0,1,0,1)
5. Bartosz Zmarzlik - 9 (1,2,3,0,3)
6. Magnus Karlsson - 2 (2,0,0)
7. Ricky Kling - 1 (0,1,0)

Vastervik Speedway - 45 pkt.
1. Martin Vaculik - 6 (1,d,3,2,0)
2. Peter Kildemand - 0 (w,-,-,-)
3. Peter Ljung - 5+1 (1,1*,2,1,0)
4. Bartosz Smektała - 10+1 (3,2,2,1*,2)
5. Nicki Pedersen - 13 (3,2,2,3,3)
6. Anton Karlsson - 2+1 (1,0,1*,0)
7. Mikkel Bech - 9+2 (3,2*,2,1*,1)

Bieg po biegu:
1. Łaguta, Kurtz, Vaculik, Kildemand (u/w) - 5:1 - (5:1)
2. Bech, Karlsson, Karlsson, Kling - 2:4 - (7:5)
3. Smektała, Madsen, Ljung, Jonasson - 2:4 - (9:9)
4. Pedersen, Bech, Zmarzlik, Karlsson - 1:5 - (10:14)
5. Kurtz, Smektała, Kling, Karlsson - 4:2 - (14:16)
6. Madsen, Bech, Jonasson, Vaculik (d) - 4:2 - (18:18)
7. Łaguta, Smektała, Ljung, Kurtz - 3:3 - (21:21)
8. Madsen, Pedersen, Bech, Jonasson - 3:3 - (24:24)
9. Vaculik, Zmarzlik, Bech, Karlsson - 2:4 - (26:28)
10. Łaguta, Pedersen, Karlsson, Kling - 3:3 - (29:31)
11. Zmarzlik, Ljung, Jonasson, Karlsson - 4:2 - (33:33)
12. Madsen, Vaculik, Smektała, Kurtz - 3:3 - (36:36)
13. Pedersen, Łaguta, Ljung, Zmarzlik - 2:4 - (38:40)
14. Zmarzlik, Smektała, Kurtz, Vaculik - 4:2 - (42:42)
15. Pedersen, Madsen, Łaguta, Ljung - 3:3 - (45:45)

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po toruńsku

Komentarze (15)
avatar
real_M
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smyk i Drabol - następcy Piotrka. Bartka i Patryka. Jako juniorzy decydują o losach meczy. 
avatar
Poznaniak z Gorzowa
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Każdemu może trafić się gorszy dzień. Gorszy u Zmarzlika to aż 9 pkt - to pokazuje klasę tego zawodnika. 
avatar
PGE Ekstraliga fun
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Smyku imponujesz coraz bardziej. Przyszły sezon w Unii na seniorce i przy okazji będziesz miał za dwa lata łatwiejsze przejście z juniora na seniorke... Ognia w PO 
avatar
Sebol
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Smyku, cieszy wynik młodej latorośli, która wyszła spod skrzydeł p.Romana. Trzymaj gaz i rozwijaj się. 
avatar
Anna Frąckowiak
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bartki to mega zawodnicy :). Brawa dla obu młodych zdolnych :)