Przypomnijmy, że Paweł Hlib, który w poznańskim zespole miał zastąpić Adama Skórnickiego, doznał kontuzji na obozie przygotowawczym na Słowenii i był zmuszony opuścić pierwsze mecze w polskiej lidze. Od kilku tygodni jednak wychowanek Stali Gorzów jest już zdrowy, ale wciąż nie zadebiutował w składzie PSŻ-u. - Ja od kilku spotkań jestem gotowy do jazdy, ale nie jestem wstawiany do składu. Z mojej strony jest chęć jazdy - mówił kilka dni temu Hlib w rozmowie z naszym portalem. - Paweł pojedzie w meczu, ale najpierw na treningu musi pokazać, że jest lepszy od swoich kolegów - wyjaśniał absencję zawodnika trener Skorpionów Zbigniew Jąder.
- Sytuacja Pawła jest skomplikowana. Proszę pamiętać, że przychodził do Poznania jako zawodnik o ogromnym potencjale, ale też ze świadomością, iż potrzeba czasu, by się sportowo odbudował. Niestety nieszczęsna kontuzja sprawiła, iż Paweł nie wszedł na pełnych obrotach w sezon. Po kontuzji wziął udział w treningach, niemniej nie był w pełnej dyspozycji sportowej i przegrał rywalizację o miejsce w składzie - wyjaśnia sytuację Hliba Dariusz Górzny, wiceprezes PSŻ-u. - W obecnej sytuacji kadrowej Paweł nie ma gwarancji startów, startów bez obawy o miejsce w składzie, a tylko taki luz, w opinii Pawła, daje podstawę do odbudowania się sportowo zawodnika. W związku z tym, jeżeli pojawi się klub, który będzie zainteresowany wypożyczeniem zawodnika, PSŻ, w przypadku otrzymania korzystnej finansowo oferty, nie będzie robił przeszkód w zmianie barw klubowych - dodał.
Górzny nie chce zdradzić, ile potencjalny nowy pracodawca Pawła Hliba musi wyłożyć, nie ma jednak wątpliwości, że poznański klub będzie chciał odzyskać pieniądze zainwestowane w transfer wychowanka Stali do Poznania. - Obecnie nie ma żadnej oficjalnej oferty wypożyczenia żużlowca - przyznał Górzny. Nieoficjalnie wiadomo, że pozyskaniem Hliba zainteresowana jest II-ligowa Polonia Piła.
Na spotkaniu prezesa Tomasza Wójtowicza z kibicami, włodarz PSŻ-u zdradził, że klub prowadzi negocjacje z utalentowanym juniorem, które wkrótce powinien zasilić kadrę zespołu. - Rozmowy trwają. W międzyczasie pojawiła się jednak inna, równie ciekawa i korzystna oferta. Jednakże w przypadku tego drugiego zawodnika, transfer będzie możliwy dopiero w okienku transferowym, które rozpocznie się 15 czerwca (potrwa do 31 sierpnia - dop.red.) - wyjaśnił Dariusz Górzny.
