Memoriał Henryka Żyto ma stać się tradycją. Turniej będzie się odbywać co roku?
Sezon 2018 w Gdańsku zakończył Memoriał Henryka Żyto. Tadeusz Zdunek potwierdził, że klub planuje organizować taki turniej z roku na rok. Dokładnie takie samo zdanie mają inni uczestnicy wydarzenia.
Mirosław Berliński: Nie mam wątpliwości, że Henryk Żyto zasłużył na taki memoriał. Każdy żużlowiec powinien zostać zapamiętany, a szczególnie taki wybitny, jak Henryk Żyto. Wszyscy jesteśmy zadowoleni, że turniej doszedł do skutku i zakończył się sukcesem. Na pewno będziemy go kontynuować. Zawodnicy chętnie przyjechali. Każde zawody dają im bardzo dużo.
Kacper Gomólski: Przyjechałem do Gdańska w ostatniej chwili. Nie mogłem pojechać w barażu o utrzymanie w PGE Ekstralidze. Można powiedzieć, że zostałem odsunięty od składu i mogłem zjawić się na memoriale. Bardzo chętnie wziąłem udział w tym turnieju. Było miejsce i natychmiast skorzystałem z okazji. To moja kolejna wizyta tutaj w tym sezonie. Przed rozpoczęciem rozgrywek był turniej pana Zenka Plecha. Mam z nim bardzo dobry kontakt, a także z jego całą rodziną, więc moim obowiązkiem było stawienie się na tym turnieju. Dzisiaj wypadło kilku zawodników i organizatorzy musieli wprowadzić kilka roszad. Miałem wolne, więc pojawiliśmy się w Gdańsku i pojeździliśmy.
Oskar Fajfer: Fajnie, że mogłem się pokazać z dobrej strony. Obsada była solidna i można było uczcić pamięć pana Henryka Żyto, który jest legendą. To był nasz najważniejszy cel. Chęć organizowania tego turnieju co roku jest na pewno dobrą inicjatywą. Wydaje mi się, że każdy klub powinien organizować takie memoriały. Jeżeli chodzi o Gdańsk, to na pewno wielu zawodników będzie się stawiać na takich zawodach. Przyjechałem totalnie na luzie i nie korzystałem z żadnych ligowych silników. Tak samo było w Gnieźnie. W obu turniejach chciałem się po prostu bawić.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowskuKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>