8 
[tag=2770]
Mirosław Kowalik[/tag] (trener Euro Finannce Polonii Piła): Wydawało mi się po pierwszych biegach, że będziemy w stanie nawiązać równorzędną walkę, a wynik będzie otwartą sprawą. Nie da się ukryć, że przegrywaliśmy starty, do tego pogubiliśmy się co do ustawienia motocykli. Ostrowianie byli lepsi na swoim torze, udowodnili, że zasługują na pierwszą ligę. Gratuluję im wyniku.
Radosław Strzelczyk (prezes MDM Komputery TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp.): Aż do fazy play-off nie wspominaliśmy nic o awansie. Chcieliśmy najpierw wywalczyć tę czwórkę, ale jak już się jest w play-offach, wtedy trzeba sobie stawiać najwyższe cele. Myślę, że w barażach pokazaliśmy nasz charakter. Na razie się cieszymy, ale od poniedziałku zabieramy się do pracy.
Kamil Brzozowski (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.): Po pierwszym biegu było ciepło. Na początku szło cios za cios, ale udało się wygrać. Mam jakiś problem, w Ostrowie nie mogę się spasować. Niby trenuję, wszystko jest okej, ale na wyjeździe jeździ mi się lepiej niż u siebie. Właściwie żadne spotkanie nie było tutaj dla mnie udane. Liczyłem na dużo więcej.
Kamil Nowacki (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.): Na pewno końcówka sezonu była znacznie lepsza, a w porównaniu do początku sto razy lepsza. Na początku jeździłem jakiś pogubiony, nie mogłem się odnaleźć i dogadać z silnikami. W kluczowym momencie się udało, mamy pierwszą ligę w Ostrowie. To, na co pracowaliśmy przez cały rok. Do zobaczenia w Nice 1. Lidze Żużlowej.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2018: finał Fogo Unia - Cash Broker Stal
Czy awans MDM Komputery TŻ Ostrovii jest zaskoczeniem? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
