Championship: deszcz mógł zepsuć święto w Hoddesdon. Niewielka zaliczka Lakeside
Drużyna Lakeside Hammers zwyciężyła 44:34 w pierwszym spotkaniu finałowym brytyjskiej Championship (2. klasa rozgrywek). Mecz w Hoddesdon został przerwany po przeprowadzeniu 13 wyścigów z powodu opadów deszczu.
Ostatecznie, ze względów bezpieczeństwa, mecz przerwano po rozegraniu trzynastu wyścigów. Lakeside Hammers osiągnęło 10-punktową przewagę, której w kontekście rewanżu nie można uznać za bezpieczną. Workington Comets potrafiło już w tym sezonie odrobić 18 i 28 punktów straty w krajowych rozgrywkach.
Bezbłędny w zespole gospodarzy był Nick Morris. Australijczyk zapisał na swoim koncie 12 punktów. Z dobrej strony pokazali się także Richard Lawson (10+1) i Adam Ellis (9). Po stronie gości najskuteczniejszy był Mason Campton (9).
Workington Comets zmierzy się z Lakeside Hammers jeszcze trzykrotnie. W niedzielę rozegrany zostanie drugi mecz finałowy Championship, natomiast w poniedziałek obie ekipy zmierzą się z sobą w rewanżowym starciu o Tarczę Championship. Tego samego dnia odbędzie się jeszcze zaległe spotkanie... rundy zasadniczej pomiędzy tymi zespołami.
Championship: Lakeside Hammers - Workington Comets
Lakeside Hammers - 44:
1. Richard Lawson - 10+1 (3,2,3,2*)
2. Zach Wajtknecht - 4+1 (0,1*,2,1)
3. Adam Ellis - 9 (3,3,3,d)
4. Kyle Newman - 2 (0,1,1)
5. Nick Morris - 12 (3,3,3,3)
6. Ben Morley - 5 (3,0,1,1)
7. Alfie Bowtell - 2+1 (1,0,1*)
Workington Comets - 34:
1. Rene Bach - 6 (2,2,2,d)
2. Daniel Bewley - zastępstwo zawodnika
3. Tero Aarnio (gość) - 5+2 (2,1*,w,2*)
4. Rasmus Jensen - 6+1 (1*,2,3,0)
5. Nicolai Klindt - 8+2 (1*,1*,3,2,1)
6. Kyle Bickley - 0 (w,0,d,0)
7. Mason Campton - 9 (2,2,0,0,2,3)
Bieg po biegu:
1. Lawson, Bach, Klindt, Wajtknecht 3:3
2. Morley, Campton, Bowtell, Bickley (w/u) 4:2 (7:5)
3. Ellis, Aarnio, Jensen, Newman 3:3 (10:8)
4. Morris, Campton, Klindt, Bowtell 3:3 (13:11)
5. Ellis, Bach, Newman, Campton 4:2 (17:13)
6. Klindt, Lawson, Wajtknecht, Bickley 3:3 (20:16)
7. Morris, Jensen, Aarnio, Morley 3:3 (23:19)
8. Jensen, Wajtknecht, Bowtell, Campton 3:3 (26:22)
9. Ellis, Klindt, Newman, Bickley (d) 4:2 (30:24)
10. Lawson, Campton (Aarnio - w/2min), Wajtknecht, Jensen 4:2 (34:26)
11. Morris, Bach, Morley, Bickley 4:2 (38:28)
12. Campton, Aarnio, Morley, Ellis (d) 1:5 (39:33)
13. Morris, Lawson, Klindt, Bach (d) 5:1 (44:34)
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga | eWinner 1. Liga | 2. Liga Żużlowa
-
Brudne Ręce Zgłoś komentarz
zeszłej zimy chciał burzyć stadion xD Nikt rozsądny nie bierze go na poważnie, a trolle z Rzeszy czy Gniezna będą was prowokować pod artykułami każdego innego "redaktora" tego portalu bo taka ich chora natura. Wyluzujcie bo szkoda nerwów. Powodzenia w sezonie. Pozdrawiam i zapraszam w przyszłym roku na W69. -
krynston Zgłoś komentarz
trafiać ze sprzętem, szybko czytać tory i być wielkim wsparciem dla zespołów. Tymczasem wszyscy Lublinianie (tak już zaklepani jak tylko prawdopodobnie zasilający Motor) tylko zawiodą, raczej nie podtrzymają formy, będą mieli kłopot ze sprzętem graniczący z niemożliwością zakupu silników czy opon, na torach elipy będą jak dzieci we mgle, zawiodą na całej linii. Dodatkowo wszędzie indziej zawodnicy jadą za suchary i szklankę wody natomiast Motor płaci wszystkim jak leci po 10 kafli za punkt i milion za podpis. O co tu do kur..y nędzy chodzi? Czym ten Motor tak wszystkim na odcisk nadepnął? -
lamotte picquet Zgłoś komentarz
Mści się gnój za ROW, ostatnio ktoś pisał, że pochodzi z Rybnika. -
lamotte picquet Zgłoś komentarz
Chyba jeszcze tylko Torunia nie atakowaliśmy, a Rysik Holta przecież za kasą nie leci :) -
pz0 Zgłoś komentarz
uderzyła ci do łba. Zemsta za to że Kępa nie che z tobą gadać. Prywatną wojnę przeniosłeś na forum publiczne. Jesteś żałosny. -
krynston Zgłoś komentarz
gorszy od zeszłego). Faktycznie jedyne co by to dało to osłabienie rywala. -
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
jest sprawa rozwiązana bo tam 2 pkt zaliczki ma z Hoddeson Stadium Workington, ale tutaj nieźle. Lakeside ma 3 petardy a Workington cały skład super i to bez Daniela. Dzisiaj wielkie emocje już po Motocyklowych i kolarskich niedługo alpejskie a wieczorem formuła 1 i finał championship, poznamy mistrza świata F1 i zwycięzcę ostatniej nie skończonej ligi żużlowej. Jutro pożegnamy sezon żużlowy meczem o tarczę wspólnoty. Każda relacje można śledzić na forum brytyjskim.