W czwartek młodzieżowiec Falubazu Zielona Góra przeszedł operację w szpitalu w Goeteborgu. W piątek 21-letni zawodnik wróci do Polski, gdzie będzie przechodził rehabilitację. - Po zabiegu czuję się dobrze. Operacja przebiegła bez problemów. Kość wskoczyła na swoje miejsce. Mimo że obojczyk nie jest zrośnięty, ale jest na tyle stabilny, że nie będzie przeszkadzał mi w normalnym funkcjonowaniu. Jednak dla własnego bezpieczeństwa i żeby nie pojawiły się żadne komplikacje nie wsiądę w przyszłym tygodniu na motocykl. Po powrocie do Polski będę uczęszczał na rehabilitację, mimo że lekarze powiedzieli, że jestem prawie zdolny do jazdy. Mam nadzieję, że okres rekonwalescencji nie będzie długi, ale treningi wznowię wtedy, gdy obojczyk będzie sprawny w 100%. Muszę tylko poczekać, żeby wszystko się dobrze zrosło - powiedział Grzegorz Zengota na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Grzegorz Zengota: Nie wsiądę w przyszłym tygodniu na motocykl
Podczas treningu przed wtorkowym spotkaniem szwedzkiej Elitserien, Grzegorz Zengota zanotował upadek i nabawił się kontuzji obojczyka, która wyeliminuje go z jazdy na kilkanaście dni.