Na tę chwilę jedynymi polskimi seniorami w drużynie TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. są Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński, a formację uzupełnia pięciu obcokrajowców. Beniaminek Nice 1.LŻ nie chce jednak igrać z ogniem (w przypadku kontuzji Walaska lub Gapińskiego byłby kłopot ze skompletowaniem regulaminowego składu meczowego), dlatego planuje wzmocnienie zespołu kolejnym krajowym żużlowcem.
- Liczę na to, że to jeszcze nie jest koniec i uda się nam pozyskać trzeciego polskiego seniora do momentu rozpoczęcia rozgrywek lub już po ich rozpoczęciu. Negocjacje były trudne, a budżet klubu nie jest z gumy, by rozciągał się we wszystkie strony. Teraz postawiliśmy na taki wariant, z możliwością "dokoptowania" jeszcze jednego Polaka przed lub w trakcie rozgrywek - mówi Mariusz Staszewski w rozmowie z wlkp24.info.
Rolę trzeciego krajowego zawodnika mógł pełnić Zbigniew Suchecki, który jednak przyjął ofertę ROW-u Rybnik. - Byliśmy w kontakcie. Dostał lukratywną propozycję z Rybnika, ale mimo to chciał zostać w Ostrowie. My jednak nie chcieliśmy nadwyrężać budżetu i pierwsze zaoferowane przez nas warunki były zarazem ostatnimi. Z tego względu skorzystał z propozycji rybnickiej - tłumaczy trener ostrowskiej drużyny.
Kto może wzmocnić beniaminka Nice 1.LŻ? Jak donosi wlkp24.info, w kontekście TŻ Ostrovia przewija się nazwisko Roberta Miśkowiaka, o ile ten będzie kontynuował sportową karierę. - Na ten moment mam w głowie kilka nazwisk, aczkolwiek to nuta przyszłości - zdradza Staszewski.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"