- Erik to tak naprawdę menedżer Tima - mówi nam Jacek Frątczak. - Kiedy skontaktowałem się z samym zawodnikiem w sprawie współpracy, ten od razu odpowiedział, że rozmowy na ten temat w jego imieniu będzie prowadzić trzykrotny mistrz świata - dodaje menedżer Get Well Toruń.
Wizyta Erika Gundersena w Toruniu nie jest przypadkowa. - Będziemy dyskutować, jak powinna wyglądać przyszłość tego młodego chłopaka w naszym klubie. Mamy wizję, którą chcemy przedstawić mistrzowi świata. Nasz plan nie zakłada oczywiście od razu występów Tima w pierwszym zespole - dodaje Frątczak
Tim Soerensen nie miał do tej pory kontaktu z polską ligą. Get Well wszystkich szczegółów swojego planu dotyczącego młodego Duńczyka zdradzać nie chce, ale wiadomo, że pierwszym krokiem ma być znalezienie mu klubu w drugiej lidze. Podopieczny Gundersena mógłby tam startować na zasadach gościa. Prawdopodobnie torunianie mają już za sobą pierwsze rozmowy w tej sprawie będą chcieli je przedstawić menedżerowi Soerensena.
- Erik uważa, że Tim to jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w Danii, których widział. On swoim nazwiskiem daje świadectwo, że stawiamy na kogoś, przed kim jest świetna perspektywa. Gdyby było inaczej, to nie fatygowałby się do Torunia - zapewnia Frątczak.
Gundersen do Torunia przyjechał w towarzystwie Tima Soerensena i jego ojca. Duńczycy zostaną w Polsce do czwartku. Zanim wyjadą, trzykrotny mistrz świata weźmie jeszcze udział w spotkaniu z toruńskimi kibicami.
ZOBACZ WIDEO Tai Woffinden: Na PGE Narodowym najlepsza atmosfera i pełne trybuny
Tytuł brzmi tak jakby ktoś mi powiedział "jedz dużo wątróbki to będziesz miał zdrową wątrobę" :/