Kolejarz wyjaśnia licencję warunkową. W Opolu zachowują spokój
- Ogólnie rzecz biorąc chodzi o uwagi formalne - tłumaczy licencję warunkową dla Kolejarza Grzegorz Sawicki. Brakujące dokumenty zostały już przesłane, a w Opolu ze spokojem oczekują na nowy sezon.
- Wszystkie dokumenty potrzebne do uzyskania licencji musiały być datowane maksymalnie do końca października. W naszym przypadku nową umowę na dzierżawę stadionu mogliśmy przedłożyć dopiero z datą listopadową. Stara umowa była do 31 października. Dodatkowo kilku zawodników wystawiło błędnie swoje faktury, które poprawili w listopadzie i wtedy poszły dla nich płatności. Ogólnie rzecz biorąc chodzi o uwagi formalne - wyjaśnił na Facebooku Grzegorz Sawicki, prezes opolskiego klubu.
Kolejarz nie obawia się, że nie spełni warunku dopuszczającego zespół do przyszłorocznych zmagań w 2. Lidze Żużlowej. - Praktycznie wszystkie brakujące dokumenty zostały już dostarczone. Teraz spokojnie czekamy na rozpoczęcie sezonu - dodał Sawicki.
Przypomnijmy, że w barwach Kolejarza Opole w przyszłym sezonie pojadą m.in. Ilja Czałow, Hubert Łęgowik, Denis Gizatullin, Bjarne Pedersen, Oskar Polis i Michał Szczepaniak.
ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Mrozka. On zna się na żużlu, a takich ludzi brakujeKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>