- Nie mogę powiedzieć, że spodziewałem się tej nominacji, ale patrząc na wyniki pozostałych Duńczyków, wydaje mi się, iż trudno byłoby znaleźć lepszego kandydata - powiedział "PUK".
Iversen rywalizację w cyklu GP 2008 zakończył na 12 miejscu i nie utrzymał się na kolejny sezon w stawce żużlowców walczących o IMŚ. - W zeszłym roku jeździłem poniżej oczekiwań, ale to wszystko było winą mojej formy psychicznej, a nie fizycznej. Obecnie już wszystko jest w porządku, więc mam nadzieję, że uda mi się powalczyć na Parken - dodał Duńczyk.
Rezerwę toru stanowić będą Patrick Hougaard i Nicolai Klindt.