Czwartek na torze. Tłumy w Rybniku i powrót Patryka Dudka po kontuzji

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Patryk Dudek przed Craigiem Cookiem
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Patryk Dudek przed Craigiem Cookiem

Za nami kolejne treningi. Pierwszym polskim ośrodkiem, w którym odbyły się pozimowe jazdy, został Rybnik. U kibiców z Górnego Śląska można było wyczuć duże stęsknienie za warkotem motocykli. Ponadto na tor wrócił Patryk Dudek.

Na rybnickim owalu prezentowali się młodzi zawodnicy, a także Kacper Woryna. - Pierwszy wyjazd w sezonie! Gymba się cieszy - pisał po treningu reprezentant ROW-u Rybnik. Jazdy przy ulicy Gliwickiej cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony miłośników speedwaya. Kibice licznie stawili się na treningu, by ponownie poczuć ryk motocykli i ulubiony zapach.

Czytaj także: Pierwsze treningi w Lesznie tuż-tuż. Rozpoczął się montaż dmuchanych band

Ponownie trenowali też w Wittstock, gdzie jeździli m.in. Mateusz Tonder i Patryk Dudek. To istotny dzień dla tego drugiego. Senior Falubazu Zielona Góra zaliczył pierwszy kontakt z motocyklem żużlowym od września 2018, kiedy to doznał kontuzji ręki. - To był ważny dzień - powróciłem do treningów. Trochę szybciej niż normalnie, ale trzeba było sprawdzić rękę po kontuzji - wszystko z nią ok. Jutro kolejne jazdy - poinformował Dudek na Twitterze.

Trening w Rybniku cieszył się dużym zainteresowaniem kibiców.

Ważny dzień dla Patryka Dudka.

Tak trenował Kacper Woryna. 

W wielu polskich ośrodkach przygotowują się do premierowych treningów, montując m.in. dmuchane bandy. Z uwagą przyglądamy się postępom i czekamy, aż na torach zameldują się kolejni żużlowcy.

Czytaj także: Inne teksty autorstwa Mateusza Domańskiego

Autor na Twitterze:

ZOBACZ WIDEO: Żużlowa bitwa PZM Warsaw FIM SGP of Poland

Źródło artykułu: