"Byki" i "Skorpiony" jadą dalej - relacja z rundy eliminacyjnej MMPPK w Rawiczu

Maciej Pusset 17.06.2009, 20:38

Juniorzy Unii Leszno oraz PSŻ-u Poznań bez żadnych problemów awansowali z eliminacji w Rawiczu do finału Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych, który odbędzie się w Rybniku. Najlepszym zawodnikiem rawickiej eliminacji okazał się Przemysław Pawliki, zdobywca kompletu punktów.

W tym artykule dowiesz się o:

Abramczyk Polonia Bydgoszcz

Kolejarz Rawicz

Fogo Unia Leszno

Nieliczna rzesza rawickich kibiców nie miała w środowe popołudnie zbyt wielu okazji do oglądania dobrego speedwaya. Zawodnicy tak jak wyjeżdżali ze startu, tak dojeżdżali do mety.

Zawody zdominowali leszczynianie, którzy tylko w jednym biegu nie zdołali wygrać podwójnie. Do takiej sytuacji doszło w biegu czwartym, gdy "Byki" zremisowały 3-3. Wyścig ten wygrał bezkonkurencyjny dziś Przemysław Pawlicki, a za jego plecami uplasowała się para z Poznania. Daleko za stawką przyjechał Sławomir Musielak. W pozostałych gonitwach juniorzy Unii wychodzili szybko ze startów i od razu ustawiali się w parę, nie dając żadnych szans rywalom.

Awans do rybnickiego finału wywalczyła również ekipa poznańskich "Skorpionów". Adam Kajoch wraz z Grzegorzem Stróżykiem zdobyli w sumie 22 punkty, wyprzedzając trzecią Unię Tarnów aż o 8 "oczek". - Awansowaliśmy z Adamem do finału. Wykonaliśmy plan, jaki sobie zakładaliśmy. Teraz wszystko zależy od nas, na pewno nie stoimy na straconej pozycji - mówił po zawodach zadowolony Grzegorz Stróżyk.

Z apetytem na awans do finału MMPPK do Rawicza przyjechała drużyna z Tarnowa. Tarnowskie "Jaskółki" miały w swoich szeregach niestety tylko jedno silne ogniwo, w osobie Szymona Kiełbasy. Najlepszy krajowy junior Unii zdobył 12 "oczek", Mimo dobrej postawy 20-letni zawodnik nie był w pełni zadowolony ze swojego występu. - Mój występ nie był dziś najlepszy. Pogubiłem się z przełożeniami. Stary miałem dobre, ale na dystansie traciłem - mówił po zawodach Szymon Kiełbasa.

Zażartą walkę o trzecią pozycję z tarnowskimi "Jaskółkami" toczyli juniorzy Polonii Bydgoszcz. Młodzieżowcom z "Gryfem" na plastronie do tarnowian zabrakło jednego "oczka". Nieźle zaprezentował się Szymon Woźniak, który zdobył z bonusem 9 punktów. Szesnastolatkowi nie brakowało ambicji oraz woli walki. Woźniak miał jednak zbyt małe wsparcie u kolegów. Mikołaj Curyło wystąpił w jednym biegu i na pewno tego wyścigu do udanych nie zaliczy, gdyż do mety dojechał daleko za resztą stawki. Lepiej zaprezentował się Damian Adamczak, który dysponował dobrymi startami.

Jednoosobowe składy wystawili sternicy z Lublina oraz Rawicza. Pewne było więc już przed zawodami, że Kamil Mistygacz z "Koziołkiem" na plastronie będzie walczył z Kamilem Popławskim o to, kto nie zajmie ostatniego miejsca w zawodach. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Popławski, który w bezpośrednim pojedynku pokonał Mistygacza.

Podsumowując, zawody w Rawiczu do ciekawych nie należały. Drużyny, które miały awansować do rybnickiego finału, bez większych problemów tego dokonały. Przemysław Pawlicki oraz Sławomir Musielak po raz kolejny udowodnili, że należą do czołówki polskich juniorów, pokazując kolegom z innych klubów, że muszą się jeszcze trochę uczyć, by osiągnąć ich poziom. Patrząc jednak na jazdę Szymona Kiełbasy i Szymona Woźniaka można przypuszczać, że już w niedalekim czasie poziom ten zostanie osiągnięty...

Wyniki:

I Unia Leszno 23 pkt.

1. Przemysław Pawlicki (3,3,3,2*,3) 14+1

2. Sławomir Musielak (2*,0,2*,3,2*) 9+3

13. Mateusz Łukaszewski NS

II PSŻ Poznań 22 pkt.

7. Grzegorz Stróżyk (1,1*,2*,3,2*) 9+3

8. Adam Kajoch (3,2,3,2*,3) 13+1

III Unia Tarnów 14 pkt.

5. Szymon Kiełbasa (2,3,1,3,3) 12

6. Tadeusz Kostro (0,t,-,w,-) 0

15. Jakub Jamróg (0,2*) 2+1