U Szweda podejrzewane jest złamanie obojczyka. W czwartek starszy z braci Davidssonów ma w szwedzkim szpitalu mieć zrobione badania rentgenowskie, które dadzą odpowiedź, czy jest to rzeczywiście złamanie. Jeśli najgorsze informacje potwierdzą się, "Dan" będzie pauzował przez ok. 3 tygodnie.
Przypomnijmy, że uraz obojczyka dopiero co wyleczył Chris Holder. Zawodnik Poole, podobnie jak Davidsson, również w swoim pierwszym starcie zanotował upadek. Nie był to jednak tak groźny wypadek jak Szweda. Holder nie kontynuował jednak zawodów. Menadżer "Piratów", Neil Middleditch poinformował na łamach gazety Daily Echo, że Holder nie doznał ponownego złamania obojczyka. Nie wystartował w kolejnych biegach, gdyż po prostu nie miał siły w rękach, by utrzymać motor na trudnym torze. Australijczyk najprawdopodobniej przedłuży jeszcze swoją 3-tygodniową przerwę w startach. Chris raczej nie wystąpi w przyszłotygodniowych spotkaniach "Piratów".