- Jak pokazuje ten sezon, niezmiernie ciężko jest wygrać z Unią Leszno. Nasi zawodnicy mają jednak coraz stabilniejszą formę co cieszy. Jeżeli mają słabsze występy to przeważnie dość szybko diagnozują przyczynę gorszej dyspozycji. Ta ich forma jest coraz bliższa tej optymalnej. Zapowiadają się więc bardzo wyrównane zawody - mówi trener Stelmet Falubazu Zielona Góra, Adam Skórnicki.
Szkoleniowiec przyznał, że na mecz z niesamowicie silną ekipą mistrzów Polski przygotowują się ze szczególnie pieczołowicie. - Przeciwnik jest zacny, więc szykujemy się do tego spotkania jeszcze intensywniej niż do tej pory. Już w czwartek mieliśmy pierwsze sesje treningowe. Kolejne zaplanowane są na piątek i sobotę, aby wyeliminować wszelkie możliwe błędy jakie możemy popełnić. Czekamy na nich - przyznał.
Zobacz także: Zapowiedź 9. kolejki PGE Ekstraligi
W niedzielnym hicie kolejki PGE Ekstraligi będziemy też świadkami ligowego debiutu. W składzie Stelmetu Falubazu po raz pierwszy wystąpi Jakub Osyczka. - To prawda, że dojdzie do małego debiutu. Nowy zawodnik będzie miał okazję zaprezentować się podczas tego pojedynku. Ostatnimi ciężko przepracowanymi miesiącami i osiąganymi wynikami zapracował sobie na tę szansę. Jest to dobry okres na to, aby spróbował sił w takim meczu - potwierdził.
Zobacz również: Falubaz - Unia: znamy zestawienia na hit kolejki
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Gollob mówi, co trzeba zrobić, żeby wygrać Grand Prix Czech