W podstawowej szesnastce zawodników gospodarzy reprezentował jedynie Piotr Świst. Wychowanek gorzowskiej Stali potwierdził, że na pilskim owalu czuje się bardzo pewnie i z dziesięcioma punktami zajął czwartą pozycję. -To są inne zawody niż liga, każdy jechał dla siebie. Było siedmiu zawodników, z których każdy mógł awansować. Było ciężko, ale dałem radę - mówił po turnieju popularny "Twisty".
W pilskim ćwierćfinale zwycięstwo odniósł Adrian Miedziński. - Spasował się chłopak. Od początku sezonu prezentuje się dobrze. Nie ma co ukrywać, że był tu faworytem - mówił o zwycięzcy lider pilskiej Speedway Polonii.
Piotr Świst w półfinale IMP wystartuje w Rawiczu. - Trzeba jechać i awansować. Pojedzie szesnastu zawodników i każdy marzy o awansie. Trzeba będzie dać z siebie wszystko - podsumował "Twisty".