Poniedziałek na Wyspach: Finał krajowy w Manchesterze przepustką do Cardiff

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Robert Lambert
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Robert Lambert

Manchester po raz kolejny będzie gospodarzem finału Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii. Zgodnie z tradycją krajowy czempionat jest przepustką do jazdy w turnieju Grand Prix w Cardiff. Tytułu mistrzowskiego broni Robert Lambert.

Odkąd National Speedway Stadium w Manchesterze został oddany do użytku w 2016 roku, jest areną zmagań finału brytyjskiego. Kibice, którzy zasiadają na trybunach najładniejszego żużlowego obiektu na Wyspach, od tego momentu nie mają jednak okazji oglądać podczas tego wydarzenia Taia Woffindena. Trzykrotny indywidualny mistrz świata zrezygnował z udziału po zdobyciu trzeciego złota w 2015 roku. Ważne dla żużla w Wielkiej Brytanii wydarzenie pozbawione jest więc gwiazdy numer jeden.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bellego po operacji obojczyka. Ma wrócić do jazdy na rundę play-off

Koniec dominacji Woffindena nie wykreował nowego hegemona. Ostatnie trzy edycje za każdym razem padały łupem innego zawodnika: Daniela Kinga, Craiga Cooka i Roberta Lamberta. Aktualnemu mistrzowi daje się największe szanse na powtórzenie sukcesu sprzed roku, gdy w wielkim stylu wygrał wszystkie biegi, a w finale po świetnej akcji pokonał Daniela Bewleya.

Na tron postara się powrócić 32-letni kolega Lamberta z King's Lynn Stars. Cook, bo o nim mowa, nie schodzi z podium IM Wielkiej Brytanii od 2014 roku. W obsadzie nie mogło także zabraknąć najbardziej utytułowanego zawodnika w historii brytyjskich mistrzostw - Scotta Nichollsa (7 złotych medali) i trzykrotnego triumfatora imprezy - Chrisa Harrisa.

ZOBACZ WIDEO: Z jakim koniem nie chce się kopać trener Stali


CZYTAJ WIĘCEJ: TAURON SEC: Zobacz aktualną klasyfikację. Dwaj Polacy blisko podium

Przypomnijmy, że finał to także walka o przepustkę do jazdy z "dziką kartą" podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff (21 września). Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Lambert i tak znajdzie się na liście startowej zawodów na Principality Stadium. 21-latek od początku sezonu zastępuje bowiem w cyklu Grega Hancocka, będąc pierwszym rezerwowym.

Na powrót Amerykanina na tor na ten moment się nie zanosi, dlatego też w poniedziałek poznamy raczej na pewno nazwisko innego Brytyjczyka (lub Australijczyka, bo w Manchesterze wystąpi mający brytyjską licencję Rory Schlein), który pojawi się we wrześniu w Cardiff.

Lista startowa:
1. Charles Wright (Peterborough/Redcar)
2. Rory Schlein (Wolverhampton/Somerset)
3. Edward Kennett (Ipswich/Eastbourne)
4. Simon Lambert (Newcastle)
5. Daniel King (Ipswich/Sheffield)
6. Danny Ayres (Scunthorpe)
7. Paul Starke (Glasgow)
8. Kyle Newman (Eastbourne)
9. Richard Lawson (Ipswich/Eastbourne)
10. Craig Cook (King's Lynn/Glasgow)
11. Daniel Bewley (Belle Vue)
12. Lewis Kerr (King's Lynn/Eastbourne)
13. Chris Harris (Ipswich/Somerset)
14. Steve Worrall (Belle Vue/Newcastle)
15. Robert Lambert (King's Lynn)
16. Scott Nicholls (Peterborough/Leicester)

Początek: godz. 20:30
Relacja tekstowa: WP SportoweFakty LINK -->

Komentarze (1)
avatar
Konrad Szymanski
29.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co ty piszesz??? Madsen ściął Lamberta???
Człowieku, byłeś chyba na innym wydarzeniu!!!