Adrian Gomólski wraca do zdrowia

Ostatnie dni obfitowały w upadki Adriana Gomólskiego na żużlowych torach. Zawodnik Lazura Ostrów trochę odczuł je na własnej skórze, ale z dnia na dzień czuje się coraz lepiej.

22-latek przed tygodniem zanotował upadek podczas turnieju ćwierćfinałowego Indywidualnych Mistrzostw Polski w Łodzi. W minioną niedzielę "Adik" pechowo upadł w swoim pierwszym występie meczu ligowego zespołu Lazura z GTŻ-em Grudziądz. W jego wyniku Adrian Gomólski nabawił się urazu prawej ręki i ogólnych potłuczeń. Gnieźnianin we wtorek był awizowany w szwedzkiej Vetlandzie na występ w Elitserien. Starszy z braci Gomólskich postanowił jednak pozostać w domu by dojść do pełni zdrowia. Żużlowiec Lazura na torze zamierza pojawić się na piątkowym treningu. - Do tego czasu z ręką powinno być już wszystko w porządku - mówi zawodnik na łamach strony internetowej Gomólskich.

Komentarze (0)